Pomysł nie jest mój znalazłam go przeglądając blogi.rose et crochet to blog przepięknie szydełkującej kobiety,można tam nacieszyć oczy
Drugi koszyczek jest dla mojego skarba.Nie lubię przykrywać serwetką,wolę wyłożyć dno i zrobić ozdobę wysuwając rąbek
Jako dumna mama poczułam też ogromną potrzebę uwiecznienia Świątecznych dokonań mojej pociechy.
no i wrzucam jeszcze tulipanki,które radują serduszko ;)
koszyczek jak z bajki
OdpowiedzUsuń