Bardzo mi zależało,bo dla dziecka chciałam.Chciałam też sama je zrobić...no bo przecież ja taka mamuśka samodzielna jestem...
Do tej zabawy wystarczą malutkie baloniki(te na wodę),Vikol, i Kordonek-w moim przypadku Snehurka i Stokrotka.
To jednak ma dla mnie znaczenie że są one wykonane takim domowym sposobem.Są dzięki temu niepowtarzane, i nie przeszkadza mi że będę trochę nieskromna ;)
Ugrzebałam się okrutnie,zniszczyłam trochę baloników...ale efekt zobaczcie sami!
A wszystko to w pokoiku,który nieco zmienił swoje oblicze...