Miejsce,które zdecydowanie polecam!!!

Miejsce,które zdecydowanie polecam!!!
WŁÓCZKI KTÓRE POLECAM

sobota, 12 listopada 2011

Sernik

Upiekłam sernik,na którym uczyłam się ciast.Byłam jeszcze całkiem mała i robiłam je pod okiem mamy.Potem lubiłam go wyjadać jeszcze ciepłego :)























CIASTO
3 szkl. mąki
1 szkl. cukru
1 margaryna
2 łyżki kakao
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 jajo i 1 żółtko
To wszystko zagnieść,podzielić na dwie części i włożyć na dwie godziny do zamrażarki.Zetrzeć na tarce na grubych oczkach.

SER(tzw. oszczędny)
1/2 kg. sera
300 g. ziemniaków(ugotowanych i przekręconych przez maszynkę)
5 jaj
1 szkl. cukru
100 g. margaryny
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Ser zmielić, margarynę utrzeć na pulchną masę, dodawać kolejno żółtka, cukier, ser i ziemniaki. Ucierać, ubić pianę z białek i wyłożyć na masę serową.
  Smacznego!
















Zrobiłam jeden element z " rozdawajkowej " Brugijki
















Ale  aktualnie walczę z kulami...






















A tak cieszą oczy chryzantemy :)







Pozdrawiam bardzo serdecznie :) Bardzo się cieszę że do mnie zaglądacie i obdarowujecie mnie  serdecznościami :)

25 komentarzy:

  1. Trilli - walcz walcz z kulami, bo są SUPER!!!!!! I jakie kolory jesienne...
    sernik - pycha

    OdpowiedzUsuń
  2. Sernik mniam,kulki kolorowe cudne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sernik wygląda pysznie, a Twoje wytworki rewelacyjne

    OdpowiedzUsuń
  4. Trilli, wystarczy, że opublikujesz fotki tych swoich kul i natychmiast sennemu człowiekowi w sennym dniu przybywa energii i dobrego nastroju.
    Bardzo fajne ujęcie: leżą sobie takie biedne blade golaski, cierpliwie czekające na te śliczne barwne kubraczki, a obok już ubrani szczęśliwcy, jeden weselszy od drugiego:)
    A nie ma tam kłótni jakiejś - komu jaki kolor?
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. trill, ale pisząc ziemniaków masz na myśli mąkę ziemniaczaną??
    bo trochę mnie zaskoczyły te ziemniaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo Wam dziękuję :)
    Prządko....Twój komentarz jest przesłodki :)
    Bożenko już dopisałam.Chodzi o ugotowane i przekręcone przez maszynkę ziemniaki.Zapewniam Cię,jest wilgotny i pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. dziękuję za info bo ja dałabym skrobię :-)
    he he pierwsze słyszę, chyba muszę spróbować bo jeżeli smakuje jak wygląda to ja się na to piszę :-)
    chyba skoczę do sklepu po twaróg...

    OdpowiedzUsuń
  8. To mój ulubiony sernik, zawsze proszę Mamę, żeby go upiekła (na zmianę z ciastem drożdżowym) jak przyjadę do domu :)

    Chryzantema w pełnej krasie i koraliki piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Od razu jak zobaczyłam Twój sernik, pomyślałam, że jest pewnie wilgotny i pyszny.. a tu czytam, że są w nim ugotowane ziemniaki.. taki sernik, najlepszy na świecie, robił mój Wujek, brat Mamy.. nie ma go już, a wypieki tworzył cudne.. Nie wiedziałam, że ktoś jeszcze robi taki sernik, a jednak :):) wygląda niesamowicie apetycznie :)

    Kulki ślicznie wyglądają.. nie wiedziałam, że "przed" są drewniane :D myślałam, że może ze styropianu?
    Element wygląda obiecująco :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a ja się zawsze zastanawiałam co w środku tych kulek siedzi :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam sernik na ciemnym ciescie
    kule są boskie
    a koronka piekna

    OdpowiedzUsuń
  12. Sorki ale nie mogę pisać tak mi ślinka cieknie... ;o)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ohhh, very good!!
    Kisses from Brazil,
    jud-artes.

    OdpowiedzUsuń
  14. A u Ciebie znów -apetycznie i pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. sernik z ziemniakami ????? jeszcze o takim nie słyszałam nie mówiąc o tym, że nie jadłam ;) przynajmniej nie świadomie ;))) muszę wypróbować, dzięki za przepis ;)
    a z kulkami działaj bo piękne są ;)))

    OdpowiedzUsuń
  16. No tak, ledwo wstałam przetarłam oczy i ujrzałam u Ciebie takie pyszności, więc musiałam zrobić sobie szybko kawkę do tego serniczka. A teraz siedzę, popijam, czytam i patrzę na to obdziergiwanie drewnianych kuleczek i podziwiam bo nie mam pojęcia jak to się robi. Śliczna metamorfoza. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda bardzo smakowicie!aż mi się słodkości zachciało!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziękuję Wam :)
    Ależ to miło wrócić po krótkim wyjeździe i przeczytać takie mnóstwo miłych słów :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wiem Turkiso...I powiem Ci że martwiłam się razem z Tobą :)
    I wszystko wróciło do normy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciacho wyglądaa pysznie, spróbuję upiec.
    Walkę z kulami wygrywasz, widzę piękne kolorki w saletaerce :)
    Drobiazg rozdawajkowy jak z bajki.
    Kwiaty, kolory, fotki ... jak miło do Ciebie wpadać! Miłego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  21. Same smakowite kąski, ...i do jedzenia i do noszenia

    OdpowiedzUsuń
  22. Mniam, znów apetyczny wpis. Takiego przepisu na sernik jeszcze nie spotkałam, muszę koniecznie spróbować. Robótki śliczne!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tutaj słówko :)

Archiwum bloga