Potem zabrałam się za wielką pakę od Joli . Jola nawet nie spodziewałam się tylu doskonałości!
W środku była karteczka dla mnie i kilka bardzo wzruszających słów.Jola,Ty wiesz jak mnie wzruszyć :)
Notesik,a właściwie notes dla mojej Córki-Bzdurki ;)
No i całe mnóstwo przydasi do decu...i patyna...moja wymarzona patyna.Teraz mogę skończyć coś co zaczęłam,a wymagało ostatniego szlifu właśnie patynowego ;)
Czy u Was też było tak gorąco?U mnie tak...W związku z tym kolacyjka była grillowa.
A potem przegonił nas deszcz....
Kochani,bardzo mnie ucieszyła wczorajsza reakcja wielu z Was.Dużo z Was dało mi pomysły skąd wziąć przydasie do mojego lawendowego bieżnika.Koniec końcem zakupiłam w mojej ulubionej pasmanterii,Dokładnie takie jak są dostępne w HobbyCentrum .Mam nadzieję,że wreszcie skończę swoją pracę :)
Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie :)
Przecudne wszystkie prezenty i pyszne dania. Uroczy scrap.
OdpowiedzUsuńno to się cieszę że wszystkie prezenty przypadły Ci do gustu:):):)
OdpowiedzUsuńbardzo obawiałam się o to, czy scrap Ci się spodoba, już po pokazaniu go na swoim blogu zapragnęłam go udoskonalić a tylko go oszpeciłam...
koniec końców jakoś go uratowałam ale nie jest to już ta doskonałość co przed fatalnym w skutkach udoskonaleniem...
oj, po grillowałabym, po grillowała:):):)
Agnieszko,Jolu nie było wielkiego szaleństwa na tym grillu dziewczyny :)Kaszanka z cebulą i ziołami prowansalskimi pieczona w folii,boczek i pieczywko czosnkowe...
OdpowiedzUsuńJola wszystko jest doskonałe!Ale nie ma się co dziwić jak takie ręce tworzyły te cuda!
Prezenty wspaniałe, zawsze cieszą takie niespodzianki prawda?!
OdpowiedzUsuńkaszanka pychota!!
Wspaniałe prezenty otrzymałaś!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam nadzieję, że zauważyłaś moją obecność na TWOIM blogu.
OdpowiedzUsuńCudne upominki.
Lubię kaszaneczkę, ale ona taka tłusta!!!
Miłego:)
Jolajka,Mazmika bardzo mnie cieszą te prezenty.Jasne że są cudowne!Szczęściara ze mnie i tyle ;)
OdpowiedzUsuńTkaitka jakbym mogła nie zauważyć...Upominałam się wszak o Ciebie ;)
Nie jest ta kaszanka taka tłusta ;)
Pozdrawiam Was
Prezenty dostałaś wspaniałe :) a kaszanką z grilla narobiłaś mi smaczku ;) już nie pamiętam kiedy jadłam.
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenciki! Kolacja apetyczna, tylko sezon grillowy dobiega już końca, szkoda..
OdpowiedzUsuńBean,Magdalenko dziękuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Wanda dotarła cała i zdrowa ;o) i cieszę się, że Ty się cieszysz ;o) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Turkisa.Wanda jest naprawdę urocza!
OdpowiedzUsuńpiękne..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńna prezenty jest zawsze sezon.
OdpowiedzUsuń