Miejsce,które zdecydowanie polecam!!!

Miejsce,które zdecydowanie polecam!!!
WŁÓCZKI KTÓRE POLECAM

sobota, 29 września 2012

Marcepanowe wdzianko...

















...dla ciasta zrobiłam.Ciasto nazywa się
Japońskie






















8 jaj
25 dag margaryny
1 1/4 szkl cukru
30 dag maku
60 dag jabłek
8 łyżeczek kaszy manny
1 łyżeczka proszku do pieczenia
olejek migdałowy

Mak sparzyć i dwukrotnie zmielić.Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach.Margarynę utrzeć z cukrem i żółtkami.Gdy masa będzie dobrze utarta ,ciągle mieszając dodawać stopniowo mak i jabłka.Kolejno dodać olejek migdałowy,proszek do pieczenia i kaszę mannę.Na koniec dodać pianę ubitą z białek.Piec około godz w temp. 170 stopni.























 Pozostając w temacie kuchni...Suszę pomidory.Najpierw je rzecz jasna "odfiletowałam"
















 a teraz suszę...












efekt końcowy będzie taki jak TUTAJ (klik)


Nareszcie wywiązałam się z choć jednej wygranej w moim konkursie.
Ewelina chciała zjeść ze mną ciasto...wysłałam Jej więc małą namiastkę,czyli kilka ciasteczek ,moich ulubionych księżyców waniliowych (klik).

Dołączyłam też mały drobiażdżek.












Dziękuję Ewelinko!









I na koniec bukiet cukierasowy dla mojego Przyjeciela.No cóż...konkurencją dla Ewci to ja z pewnością nie będę ;) hihihi




















Bardzo Wam dziękuję za wszystkie uprzejmości którymi mnie obdarowujecie.Bardzo mnie cieszy każde słowo,które tu dla mnie zostawiacie! Witam bardzo serdecznie wszystkich obserwatorów,których powoli mi przybywa :)
Miłego weekendu Wam wszystkim życzę!

niedziela, 23 września 2012

Firebird

Tak dzisiaj świeci słoneczko u mnie...Prawda że pięknie?






















Skończyłam chustę.Pierwszy raz robiłam Firebird (klik) .Jest naprawdę pracochłonna i wymaga dużego skupienia.Sześć schematów i każdy inny.Ale jest do zrobienia...tyle że pożeracz czasu.
No to prezentacja...






















 Kolor czekoladowy brąz.Ale musicie mi uwierzyć na słowo ;)



































I to tyle dzisiaj.Teraz zabieram się za następne dziergadła :)






















Pozdrawiam bardzo serdecznie :)

sobota, 22 września 2012

Gorzka czekolada

Wypróbowałam nowe ciasto,przepysznie czekoladowe.Składa się z dwóch części.Jedna jest pieczona,druga chłodzona.Składniki na obie części są takie same























150 g masła
150 g gorzkiej czekolady
5 dużych jaj
1 łyżka kakao
80 g cukru
Rozpuścić czekoladę z masłem.Schłodzić.Żółtka zmiksować z kakao,dodać czekoladę.Białka ubić na sztywno z cukrem.Połączyć delikatnie obie masy.Piec 20-30 min w temperaturze około 180 stopni.Powinno opaść,jeśli nie- troszkę pomóc rękami ;) Spód ma być taki jakby ciężkawy i zwarty.Mnie przypomina brownie.

100 g masła
100 g czekolady
3 duże jaja
2 łyżeczki kakao
50 g cukru
2 łyżeczki żelatyny rozpuszczone w niewielkiej ilości wody
Przygotować tak jak spód do momentu połączenia obu mas.Dodać jednak rozpuszczoną żelatynę i wylać na ciasto.




















 Smacznego!































Ciacho znalezione w bezpłatnym magazynie "Kuchnia i kropka!" pod nazwą"Ciasto z pianką czekoladową" .Zmieniłam tylko ilość cukru,bo było stanowczo za słodkie jak dla mnie.
Natomiast prawdziwe źródło tej słodkości podane jest TUTAJ (klik) 









Nalewka z aronii
200 liści wiśni
1 kg aronii
1 kg cukru
2 l wody
20 gr. kwasku cytrynowego
0,5 l spirytusu

 Aronię z liśćmi gotować około pół godziny w 2 litrach wody. Odcedzić.Dodać cukier i kwasek i gotować do rozpuszczenia cukru.Wystudzić,dodać spirytus.Pić nie wcześniej niż po 2 tyg.Ja spróbowałam po miesiącu i jest obłędna...aż strach pomyśleć jak cudowna będzie po kilku miesiącach!

Tydzień temu robiłam paprykę nadziewaną białą kiełbasą i grzybami.Mniam!






















Składniki:
2 cebule

2 łyżki oliwy
400 g grzybów leśnych
3 surowe kiełbasy (około 400 g)
sól i pieprz
2 łyżki posiekanego tymianku
1 mała bułka
4 czerwone papryki
2-3 łyżki oliwy
200 ml białego wina

Sposób przygotowania:
Cebulę posiekać i podsmażyć na oliwie. Grzyby oczyścić, pokroić w plasterki i oddać do cebuli, podsmażyć. Kiełbasy wyjąć z osłonki, wymieszać z podsmażonymi grzybami, pieprzem, tymiankiem i bułką pokrojoną w drobną kostkę. Z papryki odciąć wierzch. Napełnić farszem, przykryć odciętymi wierzchami. Ułożyć w garnku, podlać odrobiną oliwy i połową wina. Przykryć i dusić na wolnym ogniu aż papryki będą miękkie. Gdy wino odparuje dolać drugą część.




W planach mam do odnowienia taki maleńki mebelek...
Tylko kiedy...Na razie go rozbroiłam.















Na razie mam 6 ostatnich rzędów chusty.Potem wygrane w mojej zabawie...
Czasu dość mało...
Pozdrawiam!

sobota, 15 września 2012

End And The Winner Is...

Agnieszka
Dlaczego? A BO KUrcze los tak chciał ;) Oczywiście nie mogłam wybrać zwycięzcy...zbyt wiele ulubionych osóbek bierze udział.Kogo wybrać a kogo pominąć?No nie da się!Musiało być losowanko.
Agnieszko proszę o kontakt



Ale, ale...po przeczytaniu komentarza Eweliny pomyślałam że nie mogę go tak zostawić.

Skontaktuj się ze mną(chyba już po powrocie ze swojego romantycznego wyjazdu),bo jakiś drobiażdżek dla Ciebie też wykonam.Swoją drogą...Ty tam o spotkaniu pisałaś??? czekam więc ;)

No i Prządka-przeczytajcie i zrozumiecie...

Zrobię dla niej kołnierzyczek,zapinany na guziczek
Żeby sprostać Jej marzeniom,będzie błyszczał wręcz zielenią...
Prządka proszona o kontakt

Ciężko jest pomijać inne osoby.Ale za czas jakiś coś zorganizuję,OBIECUJĘ!
Coś ode mnie dla Was.Bardzo wyjątkowy i ukochany utwór.

WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ ZA ZABAWĘ I ZA MNÓSTWO PRZEMIŁYCH SŁÓW!!!




Pochwalę się Wam świeczką,którą dostałam od Agnieszki .Agnieszko...dla mnie Jesteś mistrzem!


































No i ostatni etap posta W ramach zabawy podaj dalej.Obdarowała mnie Qrka -Ja to mam szczęście!!!
DZIĘKUJĘ CI RAZ JESZCZE!!!


















































 A oto zasady zabawy(paskudnie skopiowane od Qrki ;) )
1) Musisz posiadać blog.
2) Pierwsze 3 osoby, które umieszczą pod tym wpisem komentarz, w którym zgłoszą chęć wzięcia udziału w zabawie, otrzymają ode mnie mały ręcznie robiony upominek, który wyślę w ciągu 365 dni.
3) Osoba zgłaszająca się organizuje taką samą zabawę u siebie i daje szansę trzem osobom na prezent wykonany przez siebie.
4) Każdy blogowicz może 3 razy uczestniczyć w takiej zabawie

Kto się bawi???
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie!

czwartek, 13 września 2012

Powtórka z rozrywki...

...z rozrywki POWTÓRKA

Ten sam wzór...

Ten sam rozmiar...

Ta sama włóczka...

Tylko barwą się różni ;)





















Teraz chusta.Będzie nowy wzór :)
















A do studni to po wodę? ;)
























Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :) 

sobota, 8 września 2012

Jesiennie...

Dzisiaj u mnie w domu pachnie szarlotką.Bardzo nietypową szarlotką,bo z dynią.
To propozycja Andrzeja Polana podpatrzona w TV śniadaniowej.Ciekawy pomysł na wykorzystanie dyni :)




















 

Ciasto z dynią i jabłkami
Składniki:
600g dyni       
4 szt antonówek      
3 szt jajek         
100ml mleka      
50g rodzynek     
140 g cukru
100 g bułki tartej
30 masła
40 ml alkoholu (brandy)
cynamon
liść laurowy
szczypta soli, pieprzu
Przygotowanie:
Oczyszczoną dynię pieczemy w piekarniku lub  gotujemy na parze ok. 20 minut. Następnie  miksujemy ją z mlekiem, jajkami, cukrem i dodajemy rodzynki. Do masy dodajemy bułkę tartą, szczyptę soli i cynamon. Na patelni przesmażamy (na maśle) pokrojoną połowę w kostkę jabłek z dodatkiem liścia laurowego, liść po usmażeniu wyjmujemy, a jabłka dodajemy do masy. Resztę jabłek kroimy w plastry i układamy na wierzchu ciasta. Pieczemy w temp. 180 stopni około 50 minut.























Deser jest niezwykle aromatyczny i smakowity!
Pochwalę się jeszcze przemiłą przesyłką jaka dotarła do mnie kilka dni temu od bratniej robótkowej duszy






















Zakwitły mi również mieczyki,których kłącza dostałam od tej samej niesamowitej Osóbki! To znajomość wydawałoby się tylko mailowa...no właśnie...wydawałoby się ;)




























Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)

Archiwum bloga