Miejsce,które zdecydowanie polecam!!!

Miejsce,które zdecydowanie polecam!!!
WŁÓCZKI KTÓRE POLECAM

sobota, 30 marca 2013

Wielkanoc







 To już trzecia Wielkanoc na tym blogu...
Radosnego Świętowania wszystkim odwiedzającym mój  'mały prywatny świat"  życzę!
Ula

piątek, 29 marca 2013

Dzieje się...

...przedświątecznie,oj dzieje się dużo...
Na początku wpisu muszę się jednak pochwalić przemiłą przesyłką od Elżbiety .Mam już drugie przepiękne jajo od Niej.Tym razem szydełkowe.Spójrzcie jakie idealne!

Dziękuję Elu,bardzo Ci dziękuję!

Dostałam też przeuroczą kartkę od Ewelinki .Wielki buziak Ewelinko!
 karteczkę od Asi

I jak zawsze od Ewuni

No i przykicał do mnie zajączek od mojej Przyjaciółki :)
Z Kasią znamy się od ponad roku.Zaczęło się od zamówienia u mnie chusty...no i tak jakoś dobrze nam się pisuje ze sobą. Niezwykła to Osóbka...a przyjaźń nie do opisania...
Włóczka jak z marzeń!Dotykam,miziam,wącham...cieszę się jak dziecko!

Kasieńko...Jesteś kochana!

A u mnie w domku przygotowania do Świąt pełną parą!
Rodzice zadbali o to żeby biała kiełbaska była najsmaczniejsza na świecie...


Tato jak zwykle zajął się wędzeniem szyneczek...bajecznie pachnie w mojej spiżarni...

No a ja z moim małym pomocnikiem pieczemy ciasta....
no i pasztet rzecz jasna jest w zakresie moich obowiązków ;)



A w temacie robótkowym...
W międzyczasie powstała też biżuteria szydełkowa...


No a mój prywatny lasek rośnie na parapecie w przerażającym tempie,choć za oknem wciąż jeszcze  zima.Oj,żeby mi nie przyszło plonów z tego parapetu zbierać ;)

Kochani....wrócę tu jeszcze z życzeniami :) Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)


środa, 27 marca 2013

Szkatułka różana

Na prośbę Przyjaciół zmalowałam szkatułkę :) Miały być róże....więc są ;)





I mój Piękniś...po przejściach...
 Dzisiaj taki wpis na szybko,bo zajączki podpatrują czy Święta już blisko...a tu jeszcze tyle pracy przede mną.I nastrój świąteczny aura też trochę rujnuje...nic to...trzeba mieć w sercu wiosnę ;)

Pozdrawiam serdecznie :)

niedziela, 24 marca 2013

Na drutach wydziergana...

Bardzo chciałam zrobić kolejną serwetkę na drutach,ale nigdy nie było czasu. Teraz go znalazłam i zależało mi żeby właśnie teraz szybko to wykonać.I jest !



Samo rozpoczęcie pracy wyszło mi średnio...no i już tak zostało.Ale ogólnie muszę przyznać,że te mgiełki na drutach są urocze i dobrze się je robi.
Wzór znaleziony w sieci umieściłam TUTAJ(klik)


Z rozpędu więc złapałam za schemat,który czekał na wykonanie prawie rok!!! Tym razem tak szybko nie pójdzie...a może nawet z przerwami będzie powstawać.To duuuża serweta ,moje marzenie!
Patrzę na Wasze blogi i się zachwycam!Tyle cudowności z okazji Świąt powstaje...
 Ja w tym roku nie robię dużo ozdób Wielkanocnych.Tak naprawdę czas nie pozwalał zbytnio,a i przyznać muszę że w zeszłym dość dużo ich powstało i będą ozdobą Świąt tegorocznych :)
Tyle że pogoda jakaś nie na te  Święta...-20 stopni...hmm

Pozdrawiam serdecznie!

piątek, 22 marca 2013

Wesoły zestaw dla mojej Córci

Wyszydełkowałam wesołe jajeczka dla Bzdurki :) Dostały nawet imiona...
                             Kurka Złotopiórka (tylko kto wytłumaczy dlaczego? hihihi)
                                                                Kręcinosek
                                                                Kwaczorek
 Ot pokraczki,które radość przyniosły ;)

To taki mały beztroski przerywnik w robótkowaniu :)

Dziwnie nam się ta wiosna zaczyna...Jak widać pomidorki rosną,a tu zima hula na całego.
Ale TEN pierwszy dzień wiosny i tak zapamiętam na wiele,wiele lat ;) I wyjątkowość tego dnia ma niewiele wspólnego z pogodą...
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)

wtorek, 19 marca 2013

Jest i kolejny...

Co by tu napisać...Wachlarzowo się u mnie zrobiło i już...



 Nawet nie wiem jak im robić zdjęcia żeby zadziwić...a pogoda jakoś zniechęca do kombinowania ...
Za to ogromnie się cieszę,że znalazłam stelaże bez złoceń! O! To jest warte podkreślenia ;)

A to mały fragment tego czym bawię się teraz ;)

Pozdrawiam :)

niedziela, 17 marca 2013

Śmietanowiec

Jak zobaczyłam to ciacho i przeczytałam przepis,to byłam pewna że muszę je wypróbować.Ciasto jest z Moich Wypieków i przepis jest świetny!

Do ciasta potrzebujemy 
  • 3 szklanki mąki pszennej
  • 5 żółtek
  • pół szklanki cukru pudru
  • 250 g masła, schłodzonego i pokrojonego w kostkę
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 opakowanie cukru wanilinowego
Masa Śmietanowa
  • 5 białek, w temperaturze pokojowej
  • szczypta soli
  • 1 i 1/4 szklanki cukru
  • 1200 g kwaśnej śmietany 18%, w temperaturze pokojowej
  • 2 opakowania budyniu śmietankowego bez cukru (1 opakowanie - 40 g)
Wykonanie ciasta u Autorki  TUTAJ(klik)
 
 Ciasto się przyjęło i zdecydowanie będzie powtarzane wielokrotnie,szczególnie w sezonie owocowym!

Zrobiłam też czapkę.Dawno już miała powstać,ale ciągle czasu mało...

No i NARESZCIE dokończyłam piórnik.Oj... przy cioci to by się chłopak musiał cierpliwości nauczyć ;) hihihi


Pozdrawiam serdecznie!Dziękuję za wszystkie komentarze.Dziękuję również za przesympatyczne malie od osób,które nie komentują na blogu,ale są ze mną :)
Dobrego tygodnia!!!

Archiwum bloga