Skończyłam moją pierwszą Brugijkę.Praca nie jest skomplikowana...czemu ja wcześniej nie próbowałam???Tutaj jest do niej WZÓR
No to prezentuję to co stworzyłam....
Jeszcze kilka zbliżeń...
A to moja wygrana u Koroneczki .Ależ ja jestem szczęściara!Miały być tylko kolczyki....a otrzymałam nieco więcej...Hmm...czyżby małe oszustwo ?
Zbliżenie przecudnej ceramicznej biżuterii
Dziękuję Ci bardzo Koroneczko.Mieć dzieła Twych rąk to dla mnie zaszczyt :)
Ale to nie wszystko.Przy okazji kontaktowania się z Koroneczką nabyłam u niej lokum dla mojego Dzwoneczka.Teraz już nie będzie bezdomny ;)
Mam tego małego skarba od ABOKU .Zamówiłam sobie u Agnieszki sreberko,a Ona wykonała dla mnie przecudnego Elfa .Przy okazji zostałam obdarowana przecudną zakładeczką do której umocowany był Dzwoneczek.Mam nadzieję że Agnieszka mi wybaczy,że zrobiłam z niego przywieszkę do bransolety.Na własne usprawiedliwienie mam to,że jest on przy mnie w każdej minucie dnia,czyli stał się jeszcze ważniejszy i bliższy memu sercu :) Dziękuję :)
A poza tym....Zebrałam dzisiaj troszkę fasolki...
Kilka pomidorków...
Drugie drzewko brzoskwiń owocuje.Na razie tylko 5 owoców,ale to jego pierwsze owocowanie :)
No i może jeszcze kilka aksamitek :)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
►
2016
(21)
- ► października (2)
-
►
2015
(22)
- ► października (3)
-
►
2014
(51)
- ► października (1)
-
►
2013
(101)
- ► października (10)
-
►
2012
(126)
- ► października (6)
-
▼
2011
(109)
- ► października (13)
-
▼
sierpnia
(16)
- Maki
- Takie tam...
- Prezent od Janeczki i klipsy
- Ogrodniczki
- Niedzielny słodki post
- Dla Bajli :)
- Koronka Brugijska i moja wygrana u Koroneczki:)
- NA WYNIKI CZAS!!!
- Dla mojej małej wróżki :)
- Ciasto ananasowe
- Oczekując jesieni...
- Dziękuję :)
- Słodkie maleństwo...
- Jabłecznik z kokosem
- Obrazek
- Powtórka z rozrywki...
tak:
OdpowiedzUsuńserweta bajeczna, cudeńko takie:)
wygrana również śliczna, oj zazdraszczam...
no i domek jaki piękny (hhihiihi, śledziłam w postach tych domków powstawanie)
:):):)
co tu dużo pisać... jak zwykle cudeńka pokazujesz:)
Fajniusia, tez sobie taką zrobię-:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Salut Trilli,
OdpowiedzUsuńQuel beau travail et très bien présenté,bonne cueillette , les pêches sont très appétissantes.
Amitiés.Celeste
Przecudna serwetka! i inne cuda od Koroneczki, ach zazdroszczę Ci ich :)
OdpowiedzUsuńJola dziękuję.Ja też obserwowałam te domki od dawna ;)
OdpowiedzUsuńVipek,ja zrobię jeszcze serwetę tą techniką.Już sobie wygrzebałam w necie piękny wzór :)
Celecste merci :)
Agus dziękuję.Koroneczka robi prawdziwe cudeńka :)
Trilli, widzę robisz mi tu fajny marketing. Hi, hi! Szkoda, że mieszkasz daleko, bo zatrudniłabym Cię do fotografowania domków. Bardzo mi się podobają te aranżacje. Dzięki serdeczne! :*
OdpowiedzUsuńA koronki brugijskie kocham od lat, więc skoro sama nie mam na nie czasu, to będę przychodzić do Ciebie podglądać kolejne brugijki. Bo będą kolejne, prawda? :D
Przetwarzania owoców i warzyw nie cierpię, więc ten temat uczczę milczeniem. ;)
Brugijka przepiękna! Bardzo lubię ten typ koronki, do tej pory zrobiłam jedną skromną brugijkę, ale jak widzę to cudeńko u Ciebie, to mam chęć wydziergać kolejną :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za słowa otuchy, Trilli :)
Koroneczko bardzo,bardzo Ci dziękuję :)
OdpowiedzUsuńKolejne brugijki są w planie :)
Pozdrawiam :)
piękne zdjęcia, gratuluję wygranej, a jak patrzę na serwetkę to az mi się buźka śmieje - cudo
OdpowiedzUsuńAmbiguity dziękuję za miłe słowa.Staram się pokazywać jak najlepiej rzeczy na blogu...uczę się robienia zdjęć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Serwetka śliczna! Mówisz (piszesz), że nie jest trudna, chyba sobie taka zrobię - dzięki za wzór :) Prezentów gratuluję, a tych "kilku" pomidorków zazdroszczę, moje zbiory w garści się mieszczą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepięna delikatna serweta:) zauroczyła mnie. Prezenty cudowne, tylko się cieszyć :)
OdpowiedzUsuńOj dzwoneczku kochany! jak ja Cie podziwiam, to Ty nawet nie wiesz :) zdolniacha kochana :*
OdpowiedzUsuńSerweta prześliczna!!!
OdpowiedzUsuńSerweta przecudnej urody Ci wyszła :)) Wygranych skarbów z serca gratuluję!! Krasnalkowe domki, też należą do moich ulubieńców, nawet płotek masz :D
OdpowiedzUsuńZdjęcie aksamitek bardzo słoneczne :)
Ciepło pozdrawiam :*
Magdalenko pochwal się swoja brugijką :) Zawsze możesz się mnie radzić w razie problemów :) albo wzorów,czegokolwiek...
OdpowiedzUsuńZula,oczywiście ze nie jest trudna.Trzeba się tylko skupić na tych zakrętach ;)
Aldona dziękuję,miło ze podoba Ci się moja praca :)
Wiedźmo a ja podziwiam tych co te wzory wymyślali...moja głowa za ciasna żeby to objąć ;)
Anka dzięki serdeczne :)
Jomo,no bo co to za dom bez ogrodzenia ;)
Dzień dobry. Proszę Pani bardzo dziękuję za wizytę u mnie i za miłe komentarze u mnie od Pani. Jest mi bardzo miło z tego powodu no mówiąc prosto ja się bardzo cieszę z komentarzy i zawsze się staram odwiedzać po tych komentarzach trafiam na takie ciekawe blogi jak Pani. U Pani wszystko jest takie eleganckie i podziwiam Pani talent do nitek. Ja zawsze się dziwię jak można z nici stworzyć takie dzieła. Też będę do Pani zaglądał.
OdpowiedzUsuńDobrego dnia Kuba.
Drogi Kubo czuję się zaszczycona :)Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)
OdpowiedzUsuńśliczna ta brugijka, ale w tle widzę też piękny kuferek,a wygrana prześliczna, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJolajko,kuferek przyjechał ze mną z Grecji :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńta koronka ... zatyka mnie ... taka śliczna i piękne candy wygrałaś :)
OdpowiedzUsuńBiżuterię noszę od razu :)Jest świetna!
OdpowiedzUsuńTwoja serwetka cudna. Wygranej gratuluje. Śliczności dostałaś. Urodzaj masz w ogródku.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńeve-jank dziękuję.Tak,jest urodzaj....jest też mnóstwo pracy ;) szydełko chwilowo ma urlop ;)
OdpowiedzUsuńSame cudowności pokazujesz. Serwetka-rewelacja! Gratuluję prezentów i ogrodowych wspaniałości.
OdpowiedzUsuńJa też będę miała swoje pomidorki. Na balkonie. Tylko 2, a cieszę się, jakbym miała obfity zbiór.
Pozdrawiam:)
Wspaniała serweta!
OdpowiedzUsuń