sobota, 13 sierpnia 2011
Ciasto ananasowe
Ciasto
4 jaja,2 żółtka
1/4 szkl mąki ziemniaczanej
3/4 szkl mąki krupczatki
niepełna szkl cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Upiec biszkopt
Krem
2 żółtka
20 dag margaryny
szkl cukru
puszka ananasów budyń wniliowy
Na soku z ananasów ugotować budyń i po przestudzeniu stopniowo dodawać do utartej margaryny z cukrem i żółtkami. Do kremu dodać pokrojone ananasy.
Beza wiórkowa
15 dag wiórków kokosowych
20 dag cukru
4 białka
Białka przeznaczone na bezę ubijamy,dodajemy cukier i na koniec wsypać wiórki.Upiec bezę.
Pieczenie ciast to też moje ulubione zajęcie.Miałam dużą przerwę...ale ostatnio raczę wszystkich co sobotę.Raz w tygodniu to nie przesada...a ja mam okazję przypomnieć sobie dawne wypieki :)
A to słoiczek z greckimi przysmakami...nerkowce,skórka pomarańczy,figi,migdały w syropie miodowym.Właściwie to końcówka tych miodowych słodkości ;) Ale słoiczek ubrałam...
Skromna ozdoba kuchenna.Niewiele trzeba...prawda?
Dąbrówka po deszczu :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
►
2016
(21)
- ► października (2)
-
►
2015
(22)
- ► października (3)
-
►
2014
(51)
- ► października (1)
-
►
2013
(101)
- ► października (10)
-
►
2012
(126)
- ► października (6)
-
▼
2011
(109)
- ► października (13)
-
▼
sierpnia
(16)
- Maki
- Takie tam...
- Prezent od Janeczki i klipsy
- Ogrodniczki
- Niedzielny słodki post
- Dla Bajli :)
- Koronka Brugijska i moja wygrana u Koroneczki:)
- NA WYNIKI CZAS!!!
- Dla mojej małej wróżki :)
- Ciasto ananasowe
- Oczekując jesieni...
- Dziękuję :)
- Słodkie maleństwo...
- Jabłecznik z kokosem
- Obrazek
- Powtórka z rozrywki...
poproszę kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńbardzo proszę :)
OdpowiedzUsuńo mamuniu...
OdpowiedzUsuńja też poproszę...
Się poczęstowałam....Dziękuję!
OdpowiedzUsuńdosłownie ślinka cieknie na widok tego ciasta, ja wczoraj robiłam sernik z brzoskwiniami, mimo, że zakalcowate ciasto to i tak znikło w ciągu paru minut, nawet nie dali mu wystygnąć, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJola,Tkaitka bardzo proszę!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiałam ciepły sernik Jolajka....od zawsze...
Pozdrawiam
Ciasto wygląda apetycznie! Ubrane słoiczki są zawsze miłym dodatkiem, nawet jeśli byłyby puste
OdpowiedzUsuńDziękuję Moje Brzydactwa i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSalut Trilli,
OdpowiedzUsuńVous êtes une bonne pâtissière..... le napperon sur le pot de confiture est très beau.
La plante je l'ai aussi dans mon jardin, très belle mais très envahissante.
Amitiés.Celeste
Merci Celeste :)
OdpowiedzUsuń