Miejsce,które zdecydowanie polecam!!!

Miejsce,które zdecydowanie polecam!!!
WŁÓCZKI KTÓRE POLECAM

niedziela, 14 sierpnia 2011

Dla mojej małej wróżki :)

Ozdobiłam dla mojej córci... tak żeby przyjemniej było jej sięgać po chusteczki.
Wydzieranie jest celowe,chciałam żeby krawędzie były nierówne. Jolcia podpowiadała mi patynowanie.Hmm... chyba tak zostawię,żeby pozostało takie jasne i delikatne.Natomiast dzięki Niej odważę się ozdobić coś w ten właśnie sposób....Ale to niebawem...
 A to pierwszy aster w ogrodzie...

I mieczyk w niewiarygodnie pięknym ,, biskupim '' kolorze...

A to moja ulubiona piosenka jeszcze z dzieciństwa...albo bardzo,bardzo wczesnej młodości...
Ależ to były piękne czasy!Wakacje,Lato z radiem... sianokosy,żniwa...
No i jeszcze jedna.Włoskie piosenki z tamtych czasów mnie rozbrajają :)

Moje malinki...Owocują nieco później,ale za to aż do pierwszych przymrozków...
Pozdrawiam bardzo serdecznie :)

13 komentarzy:

  1. znam tę piosenkę!! moje malinki jeszcze zielone, kwiaty śliczne a chustecznik piękny, dla decu to jeszcze nie odkryty temat, chociaż ciagle mam go w zasięgu...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny chustecznik będzie jej na pewno miło, mnie by było :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniały dziewczęcy chustecznik, Może i racja, że nie patynujesz... w końcu patynowanie dodaje lat a dla małej dziewczynki "wieloletniość" jest baaaardzo odległym czasem:):):)
    kwiaty masz przepiękne i cudnie je fotografujesz...
    a maliny, gdyby nie szklany ekran już dawno bym Ci je pożarła:):)::):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chustecznik superowy! Śliczny motyw, Córcia pewnie zachwycona :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jolajka dziękuję Ci :) Spróbuj koniecznie ozdabiać tą techniką.Zobaczysz jakie to wciągające :)
    Nina1981 bardzo dziękuję,córcia jest na etapie wróżek...więc nie ma większej radości :)
    Jolciu...ja chyba polubiłam fotografowanie :)
    Mazmika nie mam Dzwoneczka,ale są wróżki!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny chustecznik, bardzo dziewczęcy!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja bym tez nie patynowala, jak juz wczesniej wspomniano, to dodaje lat,a tak calosc wyszla bardzo dobrze, cieplo, jasno, przejrzyscie - zostaw tak, prosze :)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Savannah dziękuję...Chustecznik zostaje w takiej formie.Kolejny decupage będzie patynowany :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładny, taki bajkowy :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Bo moja dziewczynka taka bajkowa jest ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. a to się Miśka ucieszy jak wróci :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tutaj słówko :)

Archiwum bloga