Wiedźma przysłała mi nawet karteczkę.To podobno jej pierwsza karteczka.Cieszy mnie że zrobiona właśnie dla mnie.Justyś....kochana jesteś.A karteczka mnie rozbawiła i wprawiła w bardzo miły nastrój...
Dostałam też maleńki upominek...i też na tą okoliczność.
Prawda że to niezmiernie miłe jak nasi bliscy cieszą się naszym małym sukcesem?Wiedzieli jak bardzo mi zależy na pracy...i jak długo jej szukałam.
Nawet moja ukochana bransoleta dostała nowy koralik...czyli budzik.Tak mi się jakoś skojarzył z wstawaniem do pracy...
Wiedźmy , Martyny (czyli mamy Antosi) i Magdy,ona jest nie blogowa... Dziewczyny wiedzą że ja kocham biżuterię,więc mnie obdarowały :)
Poznałyśmy się dwa lata temu na forum i spotykamy się w realu.Na dniach kolejne nasze spotkanie,tym razem u mnie.Już nie mogę się doczekać :)))
No to się pochwaliłam ;) Ale jeden bardziej osobisty wpis to nie tragedia,prawda?
Na robótki czasu bardzo niewiele...
A tu pierwsze suszone grzyby w tym roku.
No i mój kolejny przysmak z cukinii.
Cukinia,czosnek,cebula,boczek surowy wędzony,oliwa z oliwek,jajko,parmezan,makaron,sól i pieprz :)
Pozdrawiam Was :)
Gratuluję rozpoczęcia pracy. Wiem jakie to ważne dla kobiety, bo sama siedziałam w domu prawie 6 lat :-)
OdpowiedzUsuńSzczere gratulacje.
Pozdrawiam serdecznie.
Ja Kasieńko dokładnie tyle samo...Dziękuję Ci :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i cieszę sie razem z Tobą, tylko obiecaj, że o nas nie zapomnisz :D
OdpowiedzUsuńGratulacje... i powodzenia w nowej pracy. Tej wymarzonej?
OdpowiedzUsuńKarteczka ubawiła mnie serdecznie, tez sobie taka na lodówce powieszę ku pamięci rodziny-:)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w pracy i czasami stalowych nerwów.Jednak dla naszej własnej wartości jest nam potrzebna.
Pozdrawiam cieplutko
Gratuluję, tak trudno teraz o dobrą pracę. Ciesze się razem z Tobą. Karteczka rozbrajająca :)
OdpowiedzUsuńKochana nawet nie wiesz jak się ciesze że Ci się podoba :) to moja pierwsza kartka, naprawdę :D jeszcze Joli ją pokazywałam, czy aby napewno nadaje się do wysłania :) to dla mnie bardzo ważne że jesteś zadowolona :) buziaczki :*
OdpowiedzUsuńPowodzenia w pracy Ci życzę i mam nadzieję, że tak sobie zorganizujesz czas, że na blogowanie też go wystarczy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAha zapomniałam dodać, że marzy mi się to jedzonko jak już do Ciebie przybędę :D
OdpowiedzUsuńEwa i Janeczko...ten blog to mała część mnie.Praca na pół etatu więc będzie i robótkowanie.Na razie po prostu dużo przetworów :)
OdpowiedzUsuńAgus...tak,jest wymarzona :)
Vipek to prawda...moje ego od razu podskoczyło o stopień wyżej...
Aldonko ciężko,tym bardziej w moim regionie.Ale cierpliwie szukałam i udało się :)
Justynko,ta kartka jest stworzona dla mnie :)))
Dziś na obiad było u mnie ściągnięte od ciebie danie, pychota!!!!
OdpowiedzUsuńserweta zapowiada się pięknie...ktoś kto lubi szydełko zawsze znajdzie na nie czas, wiem coś o tym, gratuluję i pozdrawiam
Jolajka jest mi niezmiernie miło! Masz rację na szydełko zawsze znajdzie się czas :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Gratuluję pracy wymarzonej i fajnych prezentów :)
OdpowiedzUsuńI jeszcze pochwały dla serwetki z poprzedniego wpisu- śliczna!
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję Mazmika :)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńha, kochana Usiu ;)wiesz, że i ja bardzo się cieszę z pracy Twej. a koralik taki też posiadam ;).
OdpowiedzUsuńrobótka zapowiada się znowu cudnie.
zapomniałam napisać, że to jedzonko to Ula u mnie tez robiła i jest PYSZNEEEEEEE.....
OdpowiedzUsuńWiem Oliś ;)A koraliki razem upolowałyśmy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję podjęcia pracy.. ja swoją tez zaczęłam właśnie 1 sierpnia :)parę lat wcześniej. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńSerwetka zapowiada się ślicznie, będzie mocno zawijaskowa :):)
Pozdrawiam słonecznie,
Lotka-szydełkomaniaczka
Dziękuję Lotka za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńSerwetka jest mocno pozawijana,ale jaka satysfakcja jak zaczyna być już coś widać :)
Pozdrawiam serdecznie :)
1. karteczka słodziutka, mogę się pochwalić, że widziałam ją pierwsza:):):)
OdpowiedzUsuń2. koralik bardzo mi się podoba, też jest ze srebra?
3. tego zapachu chyba nie znam, ale mam nadzieję że na żywo sprawdzę czy jest w moim typie:)
4. szydełowe cudo...
już na samym początku widać że to będzie kolejny Twój pięknie wykonany cudny szydełkowy twór:)
5. no i na koniec potrawa z cukinii i makaronu...
jak Wiedźma mam nadzieję, że ją na naszym spotkaniu spróbuję bo wygląda bardzo smakowice:):):)
Jolu ;)
OdpowiedzUsuń1.Wiem że Justyś pytała Cię o zdanie :)
2.Srebro
3. Nawet Cię spryskam ;)
4. Już niedługo skończę :)
5. Ugotuję co tylko sobie zażyczycie :)