Nie wiem na co ja czekałam tak długo...ona jest banalnie prosta...
Chusta powstała z TEJ(klik) włóczki dla mojej Siostry.
Wielki ukłon w stronę KRYSKI za idealny kursik.
Prezentuję więc :)
Już trzeci ponury dzień.Czy u Was też tak jest? Taka pogoda ma nawet swój urok...ale ogranicza robienie zdjęć :)
Z problemami Google sobie poradziłam.Poukrywałam blogi których tematyka jest mi obca....no i z głowy!
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :) I do następnego...
Piękna, mam ją w planach tylko jakoś ciągle boję się zacząć, wydaje mi się straszecznie trudne to dzielenie kolorów:)
OdpowiedzUsuńKochanie...jakie dzielenie kolorów?Przecież one same się układają...ja nie miałam z tym nic wspólnego...ja tylko dziergałam!Śmiało zabieraj się za nią!
UsuńJest piękna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)))
UsuńPiękna!!!
OdpowiedzUsuńJa też zwlekałam z tym sposobem dziergania a okazał się banalnie prosty.Kryśka powinna medal dostać za ten kursik:))No i kolory cieniowanych włóczek pięknie się eksponują,ja obecnie dziergam z Magic Fine-sama przyjemność:)
pozdrawiam
Twoje chusty są piękne...i to nie zależy tak do końca od włóczek ;)
UsuńChusta przepiękna i tatka tiramisowa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie bo światło musiałam włączyć taka ciemnica i ulewa :(
Ja też działam przy świetle Aniu...
UsuńJesteś naprawdę czarodziejką. Cieniowana włóczka i inne takie wymówki...ale tak jak nie zachwycał mnie nigdy żaden entrelac to na widok Twojego zrobiłam oczy jak spodki :), piękny a kolorystyka genialna!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo!
UsuńRewelacyjna i te piękne kolory.POza tym jest inna niz te, które widziałam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZrobiłam ją z dość dużych kwadratów...tak jakoś wykombinowałam ze tak będzie lepiej w przypadku tej włóczki :)
UsuńAsia! Gdyby Twoje zdjęcia były kiepskie to nikogo byś nie przyciągnęła do siebie nawet najcudniejszymi wytworami swoich rąk...uwierz mi.Ja lubię Twoje zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńKolorystyka naprawdę mnie urzeka...Siostra sama sobie kupiła włóczkę.Ma jeszcze jedną przepiękną.Musimy wymyślić co z niej zrobić :)
Chusta jest przepiękna:))))Lubię jednak ten entrelak:)Z tym Twoim czekaniem było tak samo jak z moim na ażur:)))Nie czekaj, bierz się za następny entrelak. U mnie na drutach następna Frozen:)Pozdrawiam serdecznie ♥
OdpowiedzUsuńOj...ja nie wiem jak się wyrobię.Teraz będę kończyć coś dla siebie...a jeszcze w planach decoupage,i kilka chust....a tu Święta tuż tuż...
UsuńPrześliczna chusta :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczna :-)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory :-) Wiadomo było, że trudna nie jest... skoro nawet ja ją robię... :-)
Poczucia humoru jakoś dzisiaj nie mam (jak widać) - pada u mnie niestety deszcz a na dodatek boli mnie głowa... Koszmar :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Ból głowy w takie dni to u mnie też raczej norma...Ale jutro na pewno będzie lepiej ;)
UsuńTy Kasiu robisz rzeczy jakich ja nie umiem...
Chusta przepiękna!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńFenomenalna :) Ciepła, miła, w pięknych kolorach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Kolorki wybrała sobie Siostra :)
UsuńStrasznie fajna chusta! I wydaje się bardzo cieplusia :) na pogodę to ty nie narzekaj, u mnie właśnie pada śnieg z deszczem i strasznie wieje... a ja się wnerwiam, bo myję okna od środka - na szczęście od zewnątrz już umyłam, choc i tak sie zapaćkały... i nie widać czy są smugi czy to krople deszczu czy śniegu czy co?!Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńJa w sumie nie narzekam...a okna przede mną i kto wie czy mnie śnieg nie najdzie ;)
UsuńPrześliczna! Kolor, wzór bardzo mi się podoba. Tak mi sie wydaje, że i na tą chustę zachoruję...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tą machniesz już niedługo,zobaczysz ;)Pamiętaj że zawsze chętnie podpowiem :)
UsuńChusta prezenuje się cudnie:))) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńDziękuję Violu :)
UsuńJest prześliczna!
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu :)
UsuńWspaniała chusta!!!
OdpowiedzUsuńCudowna chusta, a te kolory...pachnące wanilią i kawa z mlekiem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Oxi :)Zawsze masz dla wszystkich dobre słowo :)
Usuńpiękna ! wygląda na skomplikowaną i czasochłonną ! podziwiam, Ewa
OdpowiedzUsuńNie jest skomplikowana :) Dziękuję za uznanie :)
Usuńpoczytałam w komentarzach...a wiesz ,że tez miałam pytac o kolory...czy zmieniałaś:))///dziś kupiłam włóczkę w cieniowanych szarościach...co prawda na gaila...te moje psiapsiólki mnie wykończa..hihihi...ale te kwadraty sa cudne:))))och ty moja zdolna bestyjko:)))))
OdpowiedzUsuńNo to czuję że Qrka będzie robić entrelaka :)Ja jestem zdolna?Ja?Co co o Tobie napisać?
UsuńO rany, jaka piękna!!!!
OdpowiedzUsuńPrawda, że prosta?:)tym wzorem miałam w planach moje sławetne ponczo , doszłam do ramion i co zrobiłam...?:D sprułam:):):)
OdpowiedzUsuńRób następną bo naprawdę szybko przyrasta na drutach, szybciej niz ażury i mniej błędów się zrobi.
A Krysce trzeba medala jakiegoś zrobić.
Też mam dług wdzięczności wobec Niej bo dzieki zamieszczeniu tej instrukcji przypomniałam sobie o tym sposobie i naumiałam go stosować nie tylko w swetrach:)
Pozdrawiam deszczowo ale z usmiechem:)
A wiesz ze już 5 prostokątów z ciekawości machnęłam...ale to wciąga!
UsuńAle fantastyczna :) ewa
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńO, kurcze! ja tak nie umiem. :(
OdpowiedzUsuńMnie to na rękę ;););)
Usuńkiedy Ty Ula masz na to wszystko czas?:) ta chusta jest super!
OdpowiedzUsuńa.g.
Jak siedzę na basenie i czekam na Dziecię ;) hihihi
UsuńBardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńŚliczna i mięciusia ;o) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczna!!!
OdpowiedzUsuńW enterlaku podoba mi się, że kolorki z cieniowanych włóczek tak fajnie same się układają :)
Zjawiskowa!!!
OdpowiedzUsuńAch, jaka szczęściara z Twojej Siostry, mieć takie cudo :)
Pozdrawiam
Chusta świetna i kolorki takie jak lubię.
OdpowiedzUsuńSiostra jest na pewno zadowolona .
Pozdrawiam
Salut Ula,
OdpowiedzUsuńun petit passage pour vous féliciter pour tous vos jolis ouvrages, tellement beaux que je ne saurais lequel choisir, de mon côté je continue avec mon déménagement, des cartons et encore des cartons.....
À bientôt. Celeste
Coś pięknego!!! Jestem pełna zachwytu, pięknie się prezentuje i te kolory:)))
OdpowiedzUsuńBanalnie powiadasz????No to pełen szacun ja bym takiej w życiu nie zrobiła:)I te brązy.Super:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszła ta chusta. Z moja jeszcze walczę, bo w domu mamy trochę problemów zdrowotnych więc brak czasu na robótki. Przejrzałam blog. Jesteś bardzo twórcza i znasz dużo technik. Ściągnęłam sobie przepis na sernikową szachownicę. Serdecznie pozdrawiam, będę do Ciebie zaglądała - Maria
OdpowiedzUsuńUlu, chusta jest cudna!!! Piękny wzór i kolorki :)
OdpowiedzUsuń