Miejsce,które zdecydowanie polecam!!!

Miejsce,które zdecydowanie polecam!!!
WŁÓCZKI KTÓRE POLECAM

poniedziałek, 8 lipca 2013

Under my umbrella

Skończyłam...
Tak jak pisałam-poprawki nie miały końca.Ale jest...







Teraz patrzę i myślę sobie,że kokardki to chyba większe trzeba...a może się mylę...


Lato zrobiło się piękne , kolorowe i nieustająco kwitnące...






A kociaki żyją sobie w naszej kotłowni...Panienki razem

A kawaler upodobał sobie wstawiony tam stary fotel.

No dobrze....zmykaj paparazzi

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.Dziękuję za wszystkie słowa,którymi mnie obdarowaliście pod ostatnim postem.Dziękuję.Poprzednim wpisem chciałam troszkę wytłumaczyć moje niebywanie u Was.Nie chcę żebyście pomyślały/li że zaniedbuję...bo tak nie jest...
Tak naprawdę nie umiem, nie chcę a nawet nie mam takiej potrzeby, żeby pisać na blogu o bardzo osobistych przeżyciach,problemach czy też lękach...bo czasem dzieje się coś takiego że je mamy,prawda?
Pisałam pod wpływem naprawdę wielkich emocji.One nieprędko miną...ale trzeba wierzyć że będzie dobrze i przyjąć to co nas czeka.

                                                      Do następnego wpisu :)

59 komentarzy:

  1. Parasolka piękna, delikatna i kokardki w sam raz.
    Udanego tygodnia. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie wygląda.Kokardki w normie, większe byłyby chyba za toporne.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka cudna ta parasolka! Taka romantyczna, jeżeli chcesz powiększyć kokardki, to niewiele, bo one nie są tu najważniejsze. Z powodzeniem może pozostać takie wykończenie,jakie jest.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ulu, stworzyłaś misterne cudo! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Parasolka cudowna, też sądzę, ze kokardki są w sam raz. Zdjęcia z ogrodu i kociaczki nostalgicznie słodkie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna parasolka :-) Jest przepiękna. Wspaniały wzór. Kokardki przy mocowaniach do stelaża urocze :-)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci dużo siły.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudo! Nic nie trzeba poprawiać. Jestem pełna podziwu! ;o)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest fantastyczna, bajkowa... robi niesamowite wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacyjna ta parasolka, a takich kociaków mam 7 w garażu i też na razie są słodkie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna parasolka, ale taka dziurawa. Nie opalisz się w piegi ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie...parasolka być może znajdzie właściciela.Wtedy to niech on się martwi ;)

      Usuń
  11. Parasolka jak dla mnie to mistrzostwo świata,jest przecudna.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Parasoleczka przecudna !!!
    Gratuluję tak wspaniałego dzieła.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczna parasolka:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. To najpiękniejszy parasol na świecie!
    Nie pisz o swoich problemach, jeśli nie masz takiej potrzeby. Ja myślę podobnie, jak Ty. Ale daj znać, gdy zagrożenie minie. Tymczasem będę pamiętać o Twojej intencji w modlitwie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Prezentujesz dziś same skończone doskonałości i naprawdę trudno od każdej z nich oderwać wzrok. Ściga się tu dziś piękno natury z artystycznym wytworem ludzkich rąk, że się tak podniośle wyrażę:) Uroda parasolki zaskoczyła mnie, nie przypuszczałam, że będzie aż tak piękna. Brawo!
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dla takiej parasolki.. wydałabym się. jeszcze raz :)
    Cudny klejnot !
    Fotki kwiatów, jak zwykle, zabójczo piękne.!
    A kocurki, przesłodkie.:)
    Gorąco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jest cudowna. to najpiękniejsza biżuteria jaką mogłabym mieć idąc do ołtarza:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszystko zostało powiedziane. Czegoś tak cudownego pewnie nie widziałam. Jesteś niesamowita i przeszalenie zdolna. To czysta przyjemność podpatrywać co tworzysz.

    OdpowiedzUsuń
  19. Do tej parasolki białe rękawiczki ,kapelusz i jesteś w osiemnastym wieku.Bajka . Cudne rzeczy robisz.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kociaki słodziaki! A ta parasolka cudna! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zjawiskowy parasol! Wybrałaś niesamowicie ciekawy wzorek. Kokardki wg mnie mogą być takie jakie są, większe mogłyby przytłoczyć piękno parasola.
    Zawsze podziwiam Twoje zdjęcia :) a kocięta wyglądają przesłodko :)

    OdpowiedzUsuń
  22. PArasol jest PIĘKNY!!!!! i perfekcyjnie wykonany.
    Przy takim parasolu to już musi Ci świecić słońce:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Urocza parasolka, kokardki w sam raz, inaczej przyćmią to co najważniejsze.
    Ciekawa jestem gdzie kupuje się takie stelaże?
    Odnośnie problemów osobistych, też uważam, że blog to nie miejsce do spowiedzi, chyba, że e- mail. Niektóre osoby są bardzo pomoce.
    Kociaki cudowne, jak się czują w te upały? Oko się już zagoiło?
    Pozdrówki, lepsze niż ciepłe przydały by się z odrobinką ochłody. Najlepsze wedle życzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupuję w Textil Market parasol i go rozbrajam.Taki parasol to koszt 12 zł ;)
      Gdyby ktoś mógł mi pomóc to pewnie tamten wpis nie powstałby,bo mam tu mnóstwo pomocnych osóbek.Czasem dzieje się coś że jesteśmy bezsilni...
      Oczka już są zagojone.Jesteśmy na etapie rozłażenia się po kątach ;)

      Usuń
  24. No i co ja mam powiedzieć, kiedy znów zapomniałam języka w gębie z zadziwienia i podziwu. Że też Ty Uluś potrafisz własnymi dwiema "ręcami" takie cudeńka tworzyć. Eeeeh ... Kociaki słodziutki. Pozdrawiam cieplutko. ANia

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiekna!A kokardki w sam raz.Arcydzielo!!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękna parasolka!Kokardki są kropką nad i.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  27. Arcydzieło:)nie do ogarnięcia dla mnie:)Podziwiam talent:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Zjawiskowa parasolka! Sama doskonałość i piękno. Ach, damą być...
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  29. cudny, warto było się pomęczyć nad nim dla takiego efektu! jestem pod ogromnym wrażeniem!
    a elementy wzoru przypominają mi nieco te urocze kocie ślepka ;)

    ja właśnie malutką bordiurę do szala na szydełku dłubię (tak bez żadnego schematu) - trzy rzędy i mam dość ;)))

    OdpowiedzUsuń
  30. aaaaaaa
    ach
    no padłam i leżę.....

    CZARODZIEJKO NICI

    wyczarowałaś coś zupełnie niezwykłego

    PODZIWIAM, podziwiam najmocniej ...

    Przytulam ciepło:***

    OdpowiedzUsuń
  31. Parasolka-Mistrzostwo Świata i ta precyzja ja bym się nie podjęła!!!
    Kociaki śliczniutkie:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudnie wygląda ta parasolka:))) Uleńko trzymaj się po burzy jest zawsze słońce :)) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  33. Jak miło Cię zobaczyć Ulciu:))))))A parasolka czarodziejki jest boska!!!!!Pozdrowionka:D

    OdpowiedzUsuń
  34. Wiem ile pracy włożyłaś w parasolkę i podziwiam. Efekt końcowy Fantastyczny.
    Będzie dobrze Ula, po każdej burzy wychodzi słoneczko.

    OdpowiedzUsuń
  35. Jest piękna:)Trzymaj się :)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. Piękne dzieło, widać jak dużo pracy włożyłaś w wykonanie cud-parasolki, ale warto było.
    Twój ogród zmienia się, zaskakuje roślinami, i jest niezmiennie piękny.
    Kocięta rozkoszne.
    Samych dobrych dni!

    OdpowiedzUsuń
  37. Parasolka jest niesamowita! Rzeczy wykonane Twoimi rękami są prześliczne.
    Życzę Ci, aby sprawy osobiste jak najszybciej się poukładały.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Uleńko....odebrało mi mowę...ona jest cudowna:))

    OdpowiedzUsuń
  39. Parasol jest prześliczny! Zdjęcia jak z filmu "Noce i Dnie". Wciąż nie mogę oczu oderwać od tego parasola, a jego projekt to chyba Twój od początku do samego końca, bo jeszcze nigdzie takiego nie widziałam? Kokardki idealne. Trzymaj się ciepło, buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie Moniko,to wzór wyszukany w sieci ;) Ale prawdą jest że środek i ostatni pas wzoru musiałam dopasowywać mocno do mojego stelaża. Nie ukrywam że pracy włożyłam mnóstwo,a efekt...nie umiem się z niego cieszyć póki co,bo trochę mnie zmęczył ;)
      Podeślę Ci schemat jeśli chcesz ;)

      Usuń
  40. O .... i nie wiem co napisać, bo nie ma słów, które by mogły wyrazić zachwyt. Asia - Jomo chyba napisała to co myślę - jesteś czarodziejką nici.
    Też pamiętam o Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Przecudowny parasol. Dla mnie dzieło sztuki i niedoścignione marzenie. No cudo po prostu!!!

    OdpowiedzUsuń
  42. Przepiękna parasolka :)))
    Ulu oj ciężko bywa i mnie to dopadło teraz, ach łezka mi się zakręciła - trzymaj się dzielnie :)))

    OdpowiedzUsuń
  43. Nie mogę się napatrzeć ...:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Fantastyczna! koronkowa parasolka chodzi za mną już od dawna,
    więc patrzę, wzdycham i podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Już sama nie wiem ile razy oglądałam ten parasol i wychodziłam bez słowa bo niby co można powiedzieć kiedy słów brak? Ula, coś pięknego stworzyłaś!!!

    OdpowiedzUsuń
  46. parasolka sliczna,cudenko , az oczy trudno oderwac,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  47. No żeś tą parasolką po prostu mię zmiażdżyłaś. Aż mnie zatkało, a co dopiero, jak chcę coś tutaj napisać pochlebnego, a mózg jak nie pracował, tak nie pracuje.
    Aż przed oczami mi pojawiają się obrazy z bladymi kobietami z dawniejszych dni, które chowały swoje cenne, arystokratyczne cery przed słońcem.

    OdpowiedzUsuń
  48. Wow, jestem zafascynowana parasolką... Piękna robota...
    Gratuluję zdolności :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tutaj słówko :)

Archiwum bloga