Trafiła się wyjątkowa okazja...bardzo wyjątkowa...więc zabrałam się za pierwsze trampki.
Wyszukałam sobie kilka opisów wykonania.Najlepszy i najbardziej do mnie przemawiający znalazłam TUTAJ(klik)
Użyłam do szydełkowania tego obuwia włóczki Elian Nicky,a to dlatego że jest wyjątkowo delikatna w dotyku.
Pokazuję więc mój debiut :)
Zdjęć dużo,bo chcę mieć pamiątkę tych słodziaków...bo są naprawdę malutkie i dzięki temu takie fajniusie!
To najsłodsze szydełkowanie z możliwych ;)
Dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze,dziękuję że Jesteście!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
►
2016
(21)
- ► października (2)
-
►
2015
(22)
- ► października (3)
-
►
2014
(51)
- ► października (1)
-
►
2012
(126)
- ► października (6)
Faktycznie sama słodycz, śliczne są :)
OdpowiedzUsuńCudne :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne trampki zrobiłaś :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Uleczko trampeczki są cudowne i kolorki świetnie dobrane !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Urszulko, Aniele mój :):) spadłaś mi z nieba.
OdpowiedzUsuńWłaśnie wczoraj zaczęłam takie trampeczki ale marny schemacik mnie zmyla.
Teraz zacznę tym polecanym przez Ciebie ... oj jak się cieszę!!!
A buciczki cudniaste, pięknie dobrałaś kolorki.
Pozdrawiam.
Cieszę się więc i ja!
UsuńTeż z przyjemnością niedawno dziergałam trampeczki. Z rozpędu zrobiłam kilka par;-)
OdpowiedzUsuńPamiętam :)
UsuńOOOO, prawdziwie ładne.
OdpowiedzUsuńCudne, cudne, cudne...perfekcyjne wręcz;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Piękne!!! To chyba dla dziewczynki? Szkoda że nie mój rozmiar ;-)))
OdpowiedzUsuńNie Pola,to dla chłopczyka :) Moja Siostra też ubolewa że rozmiar nie dla niej ;)
UsuńŚwietne !!!!
OdpowiedzUsuńSuper! ja też właśnie usiłuję zrobić buciki dla mojej Oliwki:)
OdpowiedzUsuń"Damskie" już robiłam kiedyś,nawet kilka par....ale "męskie" po raz pierwszy!
UsuńBoskie!
OdpowiedzUsuńJuż je widzę na maleńkich nóżkach:)
Cudne trampeczki, dzięki za wskazanie kursiku, mam dla kogo je zrobić.
OdpowiedzUsuńKursik bardzo przejrzysty :)
UsuńMasz rację słodziaki na maleńkie nóżki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWow Fantastyczny debiut :))
OdpowiedzUsuńCudne!
OdpowiedzUsuńAle cudeńka!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mam komu takich wyszydełkować.
Ale urocze. Piękne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Cieszę się że mój tutek się przydał. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzydał się bardzo!Dziękuję raz jeszcze!
Usuńsą cudowne :) kiedyś też takie robiłam.Pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKapitalne ;) nie mogę się napatrzeć ;)
OdpowiedzUsuńsuper sa sliczniutkie ;)pozdrawiam serdecznie magnolia;)
OdpowiedzUsuńPiękny debiut Uleczko, śliczne trampeczki:)
OdpowiedzUsuńBuziaczki, Marlena
Są kapitalne! Rób, rób zdjęcia, szczególnie takim tycim bucikom :-)
OdpowiedzUsuńUlu, słodki i uroczy ten Twój debiut :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i słodkie :-)
OdpowiedzUsuńTrampeczki jak się patrzy cudne i jeszcze czerwone ;)) pozdrawiam serdecznie Viola
OdpowiedzUsuńUrocze!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
No to wyprodukowałyśmy rozmiar mini w podobnych barwach.
OdpowiedzUsuń:)) mokasynki jak ta lala:))) cudne!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCudne!!!!aż szkoda ,że nie mam małych dzieci:(Pozdrowionka słoneczne:)))
OdpowiedzUsuńFakt, słodziaki.
OdpowiedzUsuńŚliczne bamboszki. Trochę pomyszkowałam po blogu, piękne prace.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Zosia
Cudne, słodkie i takie jak trzeba. W imieniu swoim i Milanka - dziękuję najmocniej :)
OdpowiedzUsuń