A to mój wczorajszy obiadek.Kiedyś na weselu kuzynki na Śląsku podano orzechy mięsne.Od tamtego czasu też takie robimy :) Tym razem troszkę przesadziłam i pieczarek jest nieco za dużo...ale i tak smacznie :)
No i wyróżnienie od dudqa .Bardzo,bardzo dziękuję :) O sobie...
1. Jestem uzależniona od herbaty...od zawsze od earl grey,ostatnio uwielbiam z żurawiną :) Tylko liściasta sypana,ekspresowa jedynie jak dostaję w prezencie od przyjaciółki ;)
2. Jestem maniaczką zapachów...uwielbiam perfumy.
3. Biżuteria...pierścionki(duże),bransolety i kolczyki.Mam totalnego bzika!
4.Jestem spontaniczna i szczera .
5. Bardzo lubię być aktywna.Kocham pracować i się organizować.Wtedy jestem w swoim żywiole :)
6. Jestem ostrożna w sieci.Nauczyło mnie tego bardzo,bardzo przykre doświadczenie ze złymi ludźmi...
7. Nie jestem w stanie zrozumieć przemocy(ani słownej ani żadnej innej ) i chamstwa.Nie używam wulgaryzmów-nigdy :) Nie usprawiedliwiam krzywdzenia i obrażania ludzi,bo na to usprawiedliwienia nie ma.
Wyróżnień ja nie przyznaję,bo nie uważam żebym była "godna". Zbyt wiele blogów podziwiam :)
Chyba troszkę muszę zniknąć ...tzn. nie tak zupełnie...ale mam troszkę zobowiązań i muszę przysiąść...
Ale swoje działania pokazywać będę,tyle że chyba nie będę chwilowo komentować u Was.Za mało czasu.Praca,ferie Bzdurki(więc i z Nią nieco więcej czasu) i trochę do wykonania prac...
Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę dobrego tygodnia :)
Jak smakowicie wygląda obiadek mmmm.. Udanych ferii życzę.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia:)))
OdpowiedzUsuńSłodkie są takie drobiazgi dla niemowląt:)
Trilluś, jak znajdziesz chwilę, to może podasz przepis na te orzechy? :)A co do robótek, to powtórzę się po raz nie wiem już który, że taaakie śliczne :)
OdpowiedzUsuńJasne! Wieczorkiem Ci je opiszę :)
UsuńBuciki wyjątkowo słodkie :) a przepisem koniecznie musisz się podzielić :)
OdpowiedzUsuńZ Tobą zawsze...dla Ciebie nawet o sobie napisałam ;)
UsuńCudne te słodziaki dla maluszka ;o)Jak zwykle u Ciebie pysznie i aromatycznie ;o) Wyróżnienie zasłużone ;o) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhm.. orzechy mięsne? a cóż to takiego? :) wygląda.. smacznie :)
OdpowiedzUsuńrobótki piękne!
Ulcia, maluszkowe prezenciki są rozkoszne. Obiadek wygląda smakowicie. Fajnie było co nieco o Tobie poczytać. Udanych ferii - masz rację spędź je Córcią, blogi zaczekają :*
OdpowiedzUsuńSalut Ula,
OdpowiedzUsuńj'adore le blanc pour vêtements bébé........
Amitiés.Celeste
super słodkie te rzeczy są pozdrawiam
OdpowiedzUsuńobiad wyglada pysznie a jak se robi te orzechy bo ja uwielbiam pieczarki :)
OdpowiedzUsuńfajnie Cie blizej poznac :)
To ni innego jak kurczak,pieczarki,dwa rodzaje sera...
UsuńPozdrawiam :)
Trilli, drobiazgi dla Maluszka urocze...a te orzechy mięsne z pieczarkami.... powaliły mnie...a mi tez zdradzisz jak to się robi?? i jak to zrobiłaś że ta kula taka idealnie okrągła..a nie spłaszczona jak przy smażeniu mielonych:) zaszokuję Teściowa na obiedzie:)obowiązkowo rosół, a później może te orzechy bym podała i furę surówek:)
OdpowiedzUsuń