...dla ciasta zrobiłam.Ciasto nazywa się
Japońskie
8 jaj
25 dag margaryny
1 1/4 szkl cukru
30 dag maku
60 dag jabłek
8 łyżeczek kaszy manny
1 łyżeczka proszku do pieczenia
olejek migdałowy
Mak sparzyć i dwukrotnie zmielić.Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach.Margarynę utrzeć z cukrem i żółtkami.Gdy masa będzie dobrze utarta ,ciągle mieszając dodawać stopniowo mak i jabłka.Kolejno dodać olejek migdałowy,proszek do pieczenia i kaszę mannę.Na koniec dodać pianę ubitą z białek.Piec około godz w temp. 170 stopni.
Pozostając w temacie kuchni...Suszę pomidory.Najpierw je rzecz jasna "odfiletowałam"
a teraz suszę...
efekt końcowy będzie taki jak TUTAJ (klik)
Nareszcie wywiązałam się z choć jednej wygranej w moim konkursie.
Ewelina chciała zjeść ze mną ciasto...wysłałam Jej więc małą namiastkę,czyli kilka ciasteczek ,moich ulubionych księżyców waniliowych (klik).
Dołączyłam też mały drobiażdżek.
Dziękuję Ewelinko!
I na koniec bukiet cukierasowy dla mojego Przyjeciela.No cóż...konkurencją dla Ewci to ja z pewnością nie będę ;) hihihi
Bardzo Wam dziękuję za wszystkie uprzejmości którymi mnie obdarowujecie.Bardzo mnie cieszy każde słowo,które tu dla mnie zostawiacie! Witam bardzo serdecznie wszystkich obserwatorów,których powoli mi przybywa :)
Miłego weekendu Wam wszystkim życzę!
Już kocham to ciasto za wygląd i smak bo chyba takie jadłam, jest pyszne i mokre - mniam!
OdpowiedzUsuńEch, żałuję, że nie mieszkasz za płotem ;o))))
Buziaki!
Twój dzisiejszy wpis to coś dla mojego męża, ciasto makowo-jabłkowe jest jego ulubionym, tylko w moim przepisie jabłka należy rozsmażyć, no i ja daję polewę czekoladową a nie takie piękne "ubranko", mąż jest też wielbicielem kasztanków i raz dostał ode mnie bukiet z kasztanków nabitych na patyczki do szaszłyków z listeczkami z bibuły
OdpowiedzUsuńKorale dla Eweliny - cudne
Mój bukiecik jest dla męża mojej najbliższej przyjaciółki :)Podobał się :)
UsuńEwelina dostała bransoletę...tylko na zdjęciu taka wielka wyszła :)
Japoński makowiec pyszny, u mnie zwykle w polewie lub ośnieżony pudrem, Twój pięknie opakowany marcepanem i jesiennmi motylkami.
OdpowiedzUsuńPoza tym pięknie bukietowo, prezentowo, jesiennie i słonecznie...radosnego weekendu życzę.
Ja też zdecydowane wrócę do polewy :)
UsuńMega smacznie u Ciebie;) Ciasto wygląda obłędnie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Czuje zapach ciasta i pomidorów!!!!:)))))pozdrowionka serdeczne:D
OdpowiedzUsuńPięknie, smacznie i kolorowo tu dziś u Ciebie:) i idę na kawałek marcepanowgo ciasta bardzo smakowiecie wygląda:))) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńSmakowity prezencik;-)
OdpowiedzUsuńAle pyszności same :) ...taki pyszny post, że napatrzeć się nie można ;)) a za pomidorkami to ja szaleję :)
OdpowiedzUsuńWszystko piękne Uleczko ale najbardziej zachwyciło mnie marcepanowe wdzianko, też sama robiłaś, bo jeśli tak to proszę mi wysłać instrukcję mailem:)
OdpowiedzUsuńBuziaczki serdeczne, Marlena
Kochanie ja tak ozdobiłam pierwszy raz ciasto i poleciałam gotowcem.Ale dla mnie za słodko :(
Usuńeh te Twoje ciacha wygladaja tak pysznie ze po przeczyta niu notki buszuje w kuchni i wyjadam wszytsko co slodkie :( a to musi byc wyjatkwoe bo uwielbiam mak :)
OdpowiedzUsuńBukeicik jesienny przesliczny :)
Ciacho wygląda pięknie, choć tym razem nie dla mnie... nie cierpię marcepanu :( Bukiet jest piękny, jesienny taki,a maleństwo dla Ewelinki urocze...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Moniko...okazuje się że i nie dla mnie marcepan.Ale wizualnie mi pasuje.
UsuńWow - jak to ciasto wygląda... mniam :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie dobrałaś masę marcepanową - jasną do ciemnego ciasta :-) Już sobie wyobrażam jak smakuje...
Bukiet - świetny :-)
Pozdrawiam serdecznie.
nooooooooooo... ciacho jak marzenie a debiutancki bukiecik bardzo obiecujący Ula:):):)
OdpowiedzUsuńChciałam spróbować "ubrać" ciasto.Bardzo mi się podobają torty w masach plastycznych cukrowych,ale nie chciałabym tego zjeść...zrobiłam w marcepanie,ale to też za słodkie.Tak więc to pierwszy i ostatni raz.
OdpowiedzUsuńZ czosnkiem robiłam pomidorki,ale tylko część ;)Ja wszystko zachomikowałam.Z 7 kg nie wychodzi zbyt wiele...niestety :(
Uwielbiam i mak i marcepan i ...pomidorki,a bukiecikowi nic zarzucić nie można:)
OdpowiedzUsuńUlu, to ja Ci dziękuję za cudowne podarki :) Ciasteczka rozpłynęły się w ustach w mgnieniu oka :) Bransoletka w rzeczywistości jest jeszcze piękniejsza niż na zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńZapomniałam dodać, że marcepan uwielbiam i ciasto zjadam wirtualnie w całości ;) Bukiecik piękny stworzyłaś :)
UsuńTorcik wygląda rewelacyjnie :) smakuje też , na pewno, cudownie:)pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię to ciasto, ale nigdy nie ubierałam go tak pięknie jak Ty. Ja zazwyczaj stroiłam je w suknię z białej czekolady i posypywałam skórką pomarańczową. Piękne, jesienne kolory dziś u Ciebie Ulu. Oby ta nasza złota pora roku trwała jak najdłużej. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńSalut Ula,
OdpowiedzUsuńj'adore le marzipan, et votre gâteau est vraiment appétissant, bravo pour votre talent!
Amitiés.Celeste
Ciacho jak marzenie..wydaje się lekkie jak piórko. ( moje zawsze wychodzą takie, że można nimi kogoś zabić). Bukiet bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńTeż ususzyłam trochę pomidorów , a ciacho wygląda smakowicie i jak ładnie udekorowane:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
Ciacho to istne dzieło sztuki, a bukiecik wyszedł Ci w pięknej kolorystyce i z moich ulubionych kasztanków
OdpowiedzUsuńWitaj Ulu..trafiłam tu bo często bywasz u Margarytki i tak wdepłam z ciekawosci..cudeńka tu tworzysz ..i smakowe i nitkowe a nawet pędzlowe ..
OdpowiedzUsuńWitaj,bardzo mi miło :)
OdpowiedzUsuńNitki to mój żywioł i wielka pasja :) Jeśli chodzi o kuchnię to chyba jak każda kobieta :)Lubię jeść i lubię pokazywać co robię w kuchni.Ale to tylko mały dodatek :)
Wszysto wygląda bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńŚlinka mi cieknie na widok ciasta z marcepanem :)
Pozdrawiam
Torcik wygląda smakowicie. A bukiet...cudeńko, bardzo w moim guście, moje kolorki :) Baaaaaardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPodziwiam... podziwiam... podziwiam! Za wszystko! A więc: za ciasto w apetycznym, marcepanowym wdzianku, za suszenie pomidorów i waniliowe księżyce, za piękny, cukierasowy bukiet w jesiennej oprawie i za cudny drobiażdżek z kulek szydełkowych :)
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście za piękne zdjęcia :)
Pozdrawiam ciepło!
Jesteś niesamowitą osobą!
OdpowiedzUsuńCokolwiek robisz, robisz to perfekcyjnie! Ciasto, pomidorki, bukiet, zdjęcia...
Podziwiam.
Pozrawiam serdecznie:)
A to marcepanowe wdzianko to jak zrobiłas bo może się skusze na ten cudny torcik:-)?
OdpowiedzUsuńDoroto ja kupiłam w sklepie gotowy ale jest dobry przepis tutaj
Usuńhttp://www.mojewypieki.com/przepis/domowa-masa-marcepanowa
i tutaj
http://www.domowe-wypieki.pl/przepisy-dekoracje-z-marcepanu/335-przepis-na-marcepan-masa-marcepanowa-
Pozdrawiam :)
Dziekuję:-)
UsuńBukiecik przepiękny - same pyszności pokazałaś :)))
OdpowiedzUsuńUlcia, gratuluję debiutu :) Bukiecik jak ta lala :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuń