i dobrami...
Robótkowo powoli.Na razie tak być musi.Obowiązki rodzica są na pierwszym planie.Ale coś mam ukończone,tyle że z prezentacją jeszcze się wstrzymam.
No i coś tam kolejnego powstaje :)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuję za liczne,bardzo liczne miłe słowa.Wszystkiego dobrego :)
Przepiękne widoczki :)))
OdpowiedzUsuńCiekawe namiastki nowych prac :)))
cudności, jakie wspaniałe grzyby, i to zielone - urocze
OdpowiedzUsuńPieknie ubarwiona jesień u Ciebie;)
OdpowiedzUsuńTak obowiązki rodzica to priorytet, dobrze, że wieczory coraz dłuższe;)
Pozdrawiam cieplutko
Tak,wieczory pozwalają robótkować.Mój skarb chodzi wcześnie spać,więc wtedy dziergam ile mogę :)
UsuńAle piękne kolory...
OdpowiedzUsuńRoboczo... ciekawe co to będzie ...
ALEZ PIĘKNE KOLORKI...NIE TYLKO OGRODOWE:))
OdpowiedzUsuńU mnie też podobna jesień. Nawet kwiatki mamy takie same! :)
OdpowiedzUsuńSzydełkowe zielone coś ciekawie się zapowiada. :)
Tak! Jeśli chce się jesień polubić, warto dostrzec tę jesienną kolorowość skupioną wokół brązów, żółci, pomarańczy i czerwieni. Drzewa ubrane w takie wielobarwne stroje są równie piękne, jak te obłożone soczystą zielenią, prawda?
OdpowiedzUsuńPodziwiam efekty grzybobrania - marynowane borowiczki, mniam, mniam!
Serdeczności!
:)
Każda pora roku jest cudowna.Jesień choć kojarzy się z rudościami i czerwieniami jest dużo bardziej barwna :)
UsuńPięknie u Ciebie!Zaintrygowało mnie to coś kółeczkowe oliwkowe ciekawa jestem co to????Pozdrawiam cieplutko:D
OdpowiedzUsuńPiękna jesień u Ciebie Uleczko:) a to oliwkowe to co to?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
O tak jesień ze swoimi kolorami jest piękna:)) Ciekawe co tam robisz z tych zielonych nici? a to kolorowe? Ale cierpliwie poczekam:)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńPiękne jesienne barwy, zbiory grzybów imponujące! A ja ogromnie ciekawa jestem co to kolorowo-robótkowe? Szalik? Chusta?
OdpowiedzUsuńBuziole śle
To kolorowe to cały zestaw :)
UsuńSalut Ula,
OdpowiedzUsuńun ravissement pour les yeux ces belles photos, mmmmmm....ces champignons.......
Amitiés.Celeste
Merci Celeste :)
UsuńCiepła i słoneczna jesień jest cudowna :) Ale ja czekam na efekt końcowy Twoich prac, bo widzę coś kolorowego i energetycznego oraz piękne zieloności :)
OdpowiedzUsuńZdjęia są niesamowite!!!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co to jest to ,,coś'' zielone, bo kolor i ten odsłonięty kawałeczek jest śliczny :)
Pozdrawiam serdecznie:)
Cudnie kolorowo :) Czekam baaardzo niecierpliwie na prezentację całości ;)
OdpowiedzUsuń...a grzybki mniam, mniam.
Ja też kocham grzyby,szczególnie suszone :)
UsuńW zeszłym roku zebrałam ponad 40kg grzybków.
OdpowiedzUsuńW tym ledwie 2:(
Idę płakać...
Oj Marzenko...był rok że mieliśmy w domu 6,5 kg suszonych grzybów :)
UsuńW tym roku dopiero 1,5...
Na razie utrzymam w tajemnicy ;)
OdpowiedzUsuńależ kolorowo u Ciebie:):):)
OdpowiedzUsuńUlcia zajrzyj na @
Jola...tylko się uśmiechnę :)))
UsuńŚliczna ta jesień u Ciebie, aż za serce chwytają te zdjęcia i żal mi, że tak mało mam czasu by się nią cieszyć! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jesień u Ciebie panuje:)
OdpowiedzUsuńCałuski:)
Jakaż piękna u Ciebie jesień! i ciacho się piecze na ekranie, małe łapki miksują :):)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne fotki!
Pozdrawiam.
Sliczne zdjęcia, i jak kolorowo, lubie jak liście zmieniają swoją barwę :)
OdpowiedzUsuńTy to potrafisz budować napięcie :D śliczne zwiastuny :)
OdpowiedzUsuń