Już jakiś czas temu zaplanowałam wydzierganie korali...
Nareszcie znalazłam czas.Bardzo,bardzo mi zależało żeby je komuś podarować.Tak więc po raz kolejny męczę Was koralami ;)
Wydawało mi się że potrzebuję chwili odpoczynku,oddechu.Nieprawda...zaraz po tym jak wstałam dzisiaj rano i zjadłam śniadanko...
Zobaczyłam co słychać w ogrodzie...
Pospacerowałam...
Otrzymałam kwiatuszka od Maćka,za co serdecznie dziękuję :)))
Zrobiłam przecież korale...
A może tylko chwiluni potrzebowałam,bo mam już plany robótkowe! Teraz zrobię coś dla siebie :)
Właściwie już zaczęłam :) No i tak to ze mną jest. Mam tyle w głowie pomysłów i włóczek w pudłach,że czasem sama się gubię...
A teraz zmykam spać,bo już późno ;)
Pozdrawiam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
►
2016
(21)
- ► października (2)
-
►
2015
(22)
- ► października (3)
-
►
2014
(51)
- ► października (1)
-
►
2013
(101)
- ► października (10)
Korale są cudowne;))) Czasami każdej z nas potrzeba chwili samotności i wytchnienia:)) Pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńDziękuję Violu :)
UsuńŚliczne Twoje korale, z resztą wszystko śliczne u Ciebie:) Takich fuksji, czerwono- białych, szukałam w tym roku ale nie dostałam:)
OdpowiedzUsuńWiesz Uleczko, brakuje mi tej uśmiechniętej wróżki w okienku:)
Pozdrawiam, Marlena
Wróżka wciąż jest!Ta sama uśmiechnięta...tylko schowała się za koronkami ;)
UsuńSliczne korale- szczesliwa Ta ktora je otrzymala. Tez czasem tak sobie mysle ze potrzebuje chwili dla siebie i ta chwila konczy sie po 5 min a moze wlasnie tyle mi potrzeba?! Krotki spacer przemyslenie planow i wracam do zycia:-) pozdrawiam i gdzie jest wrozka?
OdpowiedzUsuńTeraz już wiem że uszczęśliwiłam :)
UsuńA z tą chwilą...chyba nie warto o niej wspominać bo jak widać jest krótsza niż się spodziewamy :)
Fajne te korale ale już się nie mogę doczekać co robisz sobie ?!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego letniego weekendu
Będzie bluzka :)
UsuńŚliczne korale, koralowe :)szczęściarą obdarowana.
OdpowiedzUsuńCoś nowego na drucie...podziwiam Twój zapał i talenty!
Miłego weekendowania.
Pozdrowienia przesyłam!
UsuńMęcz kochana, męcz mnie widokiem takich prac! Korale prześliczne wyszły i ten kolor baaardzo mi się podoba!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Oxi!
UsuńUleńko korale są niesamowite:)))...a kolor włóczki cudny:)))))))))Ja troszkę przeprosiłam się z haftem xxxx...ale tylko na momencik:))-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńQrcze...a ja nie mam na xxx czasu...
UsuńBo to właśnie była Twoja chwila oddechu... nieśpieszne śniadanie, spacer po ogrodzie ;-) To daje takiego kopa! szczególnie, gdy się robi to, co się kocha ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne korale. Męcz nas nimi do woli ;-)
Ściskam czule
Ściskam i ja :)
UsuńŚliczne korale. Ciekawe co dziergasz dla siebie? Dzięki za spacer po ogrodzie. Oj z tymi pomysłami to mam podobnie tylko czasu zawsze za mało.
OdpowiedzUsuńWymarzyłam sobie bluzkę...
UsuńKorale są śliczne jak zawsze :) Kojarzą mi się z hiszpańskimi klimatami, pewnie z powodu koloru :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jakaś Ty śliczna na tym zdjęciu!
UsuńBo mam fantastycznego fotografa ;)
UsuńPiękne korale :)
OdpowiedzUsuńBardzo miły spacerek po ogrodzie pewnie z kawusią :)
Ja to raczej z herbatką :)
UsuńPiękne korale, mój kolor:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co ślicznego dziergasz dla siebie:)
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Ja też kocham bordo :)
UsuńCiekawe korale!Podziwiam tym bardziej,że nie mam pojęcia jak się to robi.Są cudne i bardzo modne.Kawka w otoczeniu kwiatków we własnym ogrodzie to marzenie każdego.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobrze mi w tym ogrodzie :)Pozdrawiam :)
Usuńbardzo ładne korale, czerwień i czerń to kolejne idealne połączenie (jak czerń i biel)...
OdpowiedzUsuńTak...i jeszcze cudnie współgrają z bielą :)
UsuńCiekawa jestem, co wymyśliłaś dla siebie... ;)
OdpowiedzUsuńJuż wkrótce pokażę :)))
UsuńWitam! Trafilam przez przypadek i nie zaluje! :-) Bardzo piekny blog :-) Jolana
OdpowiedzUsuńLubię takie przypadki :) Zapraszam!
Usuńu Ciebie jak zwykle, pięknie, smacznie, kolorowo. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo,bardzo dziękuję :)
UsuńAsieńko dziękuję Ci bardzo!
OdpowiedzUsuńkorale są świetne :) i fajnie że dziergasz coś dla siebie (choć mam takie tyły, że może już zdążyłaś wydziergać) :)
OdpowiedzUsuń