Powoli powstają ozdoby choinkowe,bo szczerze mówiąc niewiele mam czasu na dzierganie.Inna też sprawa,że przy tworzeniu nowych wzorów jest trochę kombinacji i prucia...ale ile radości! Zrobiłam jedną nową z całą pewnością zasługującą na powielanie :)
Mam nadzieję,że ten tydzień będzie bardziej owocny...
A co u kota? Zawsze jest blisko :)
Zaczął się czas oczekiwania...oby był dla nas wszystkich radosny!
Pozdrawiam bardzo serdecznie!
Piękne, romantyczne bombki :) kicia obok rozczulająca... Pozdrawiamy niedzielnie Was dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńBombki tak delikatne, jak pierwszy śnieg :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne bombeczki:))) Też robiłam, ale jest problem z nadaniem kształtu. Robiłam połówki, a potem po usztywnieniu łączyłam. Ciekawa jestem co Ty robisz, że są takie okrąglutkie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Usztywniam na balonikach.Trzeba tylko znaleźć dobre baloniki,bo niektóre deformują a nie kształtują ;)
UsuńMieć całą choinkę w takich bombkach i tylko tyle...Cudo!
OdpowiedzUsuńWszystko, co wychodzi spod Twoich paluszków jest cudne i misternie wykonane. Wspaniałe bombki, cudnie ozdobią choinkę. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńAle cudeńka tworzysz. Oczu nie mogę oderwać. Pozdrawiam i cieszę się, że znowu spod Twojej ręki wychodzą cudne rzeczy.
OdpowiedzUsuńPiękne są!
OdpowiedzUsuńśliczne:)
OdpowiedzUsuńCudne bombki :)
OdpowiedzUsuńpiękne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
KRESKA
Są prześliczne! Nigdy jeszcze nie robiłam takich "pustych" usztywnianych na balonikach...
OdpowiedzUsuńKocisko kochane :)
Prześliczne :)
OdpowiedzUsuńPiękne wzory...idealne balony znalazłaś :) dla mnie ta metoda usztywniania jeszcze nie jest znana , w tym roku po raz pierwszy robiłam to w kleju wikol...wyszło super, tylko pdobno po jakimś czasie robotka żółknie...zobaczymy.
OdpowiedzUsuńKociaki słodziaki :) :) :)
bombeczki :3 rewelacja ! ja się zastanawiam jak wy to robicie, że są takie okrągłe, usztywniacie za pomocą jakiś balonów, styropianowych bombek. Muszę kiedyś zobaczyć na żywo jak się robi takie bombeczki
OdpowiedzUsuńPiękne bombki. Takie delikatne i misterne. Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńPrzecudnej urody te bombeczki i urocza kicia, och i storczyk cudny :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam trzymaj się cieplutko :)))
Śliczne bombki zrobiłaś, najbardziej mi się podoba wzór z pikotkami, a kocio taki przymilny, że aż się chce pogłaskać, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne, kształtne, śliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Bombeczki zachwycające :D hehe te kociaki urwisiaki :D
OdpowiedzUsuńIdealnie kształtne i piękne we wzór.
OdpowiedzUsuńWzOr "z glowy" czy z sieci?
Moja kocica co wieczór prowadzi ze mną wojne o tę niteczke, która mam akurat w dloni.Oczywiście przegrywa ale ile szarpaniny ...efekt koncowy-kot za drzwi:):):)
Pozdrawiam cieplutko:)
piękne,wzór bajeczny,pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWprost cudeńka, przepiękne wzory i wykonanie! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńBombeczki są śłiczne !!!!!
OdpowiedzUsuńNo i ładny wzór wymyśliłaś.
Mam pytanko.
Co to jest paverpol i gdzie to można dostać??
Ja zawsze usztywniałem na Ługę krochmal.
W tym roku mieszałem z vikolem.
Ale efekt taki sam jak z krochmalem.
Czy po tym środku o który pytam prace są sztywniejsze albo bardziej trwalsze ??
Pozdrawiam :)
Ja kupiłam tutaj
Usuńhttp://www.pracownia-pina.pl/?pl_paverpol,23
Działasz tak samo jak każdym usztywniaczem,a potem można nawet umyć pod zimnym prysznicem :) Tak usztywnione bombki są już na zawsze w tej formie :)
Dziękuję :)
UsuńUrszulko bombeczki cudowne ,przepiękne ,dopracowane w każdym detalu aż,z przyjemnościom popatrzeć .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
Przepiękne są Twoje bombki. Przydatna informacja, czym takie cudeńka usztywniać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Tak ślicznych bombek jeszcze nie widziałam, perfekcja! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBombki magiczna ...Jak i czas,kiedy się je wiesza: ) Pozdrawiam : )
OdpowiedzUsuńPiękne,niebanalne:))ja swoje robię na bazie plastikowych ,nigdy nie robiłam pustych,jakoś nie mam odwagi :)))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSpróbuj,bo takie puste mają niezwykłą lekkość i delikatność :)
UsuńI jak tu dozyc czterdziestki? Na zawal z zazdrosci padne! Przecudne!!!
OdpowiedzUsuńprześliczne
OdpowiedzUsuńPrzepiękne bombki:)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie piękne, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne! I takie okrąglutkie - mogę cichutko zapytać na czym je usztywniasz?
OdpowiedzUsuńNa balonikach :)
UsuńTo jeszcze zdradź gdzie kupujesz takie okrąglutkie baloniki, bo moje zawsze się wybrzuszają w nieodpowiednim miejscu i muszę kombinować :)
UsuńPrzepiękne:)Marzę o futrach przytulasnych:)))Buziaczki!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWidziałam wiele, takich nigdy nigdzie, to prawdziwe cuda, cudaleńka. Zachwycam się misternym wykonaniem, wzorami, kształtem... Jak oglądam Twoje prace to myślę, że swoich prac nie powinnam pokazywać by nie szpecić bloga i nie deformować ludzkiej wyobraźni.
OdpowiedzUsuńKiciunia jest przemiła, a storczyk pięknie kwitnie - widać dobre serce i rękę Pani Domu. Serdecznie pozdrawiam
Uleńko..przecież tworzysz piękne rzeczy :) Dziergasz bardzo starannie i nie mniej pomysłowo :) Wiesz,ze chętnie bywam u Ciebie :)
UsuńPiękne bombeczki, będą się ślicznie prezentowały na choince.
OdpowiedzUsuńnoooo, to teraz już musisz MNIE! wylosować w Mikołajkowej zabawie - są PRZECUDNE!!!!
OdpowiedzUsuńWszystkie są piękne, podziwiam i zazdroszczę a ja nadal nie zabrałam się za gwiazdeczki oj jak tak dalej pójdzie to choinka będzie bez gwiazdek ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam za Ciebie kciuki jutro :*
Będzie dobrze Aniu,bo przecież inaczej nie ma prawa być ;)
UsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńJa też usztywniam na balonikach, jednak bombek na nich nie robiłam.
Paverpol jest świetny, choć używałam go do rafi.
Niestety jeszcze nie miałam czasu wziąć się za bombki.
Życzę Ci szczęśliwego oczekiwania.
Pozdrówki.
Ula,najpiękniejsze bombki szydełkowe jakie widziałam w sieci.Większość jest wszędzie takich samych,albo strasznie krzywe;) Twoje są idealne.Nie wiem,które bym wybrała....Chyba nr 2.Majstersztyk.
OdpowiedzUsuńa.g.
Tak mi pisz ;)
Usuńkochana,nie po to to napisałam żeby sprawić ci przyjemność:P:P naprawdę tak uważam.Są tak staranne i prościutkie,że w życiu ja takich nie widziałam.Nie mówiąc już żebym ja miała cierpliwość do zrobienia takiej misternej roboty.Niestety kordonek-mój wróg;)Ale kiedyś zaproszę Cię na mojego bloga,jak odważę się przyznać:D
UsuńLiczę kiedyś na jeden egzemplarz jakiś promocyjny;)
a.g.
Bombki wyszły prześlicznie :) Ciekawe wzornictwo... Bardzo mi się podobają...
OdpowiedzUsuńChinka nimi przystrojona będzie pięknie wyglądać...
Pozdrawiam ciepło :-)
Marille z http://marilles-crochet.blogspot.com/
Pięknie dzieła. Podziwiam precyzję. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrześliczne i wzory i wykonanie perfekcyjne i niepowtarzalne. Kocięta jak zawsze w dobrym nastroju, miło popatrzeć.
OdpowiedzUsuńJa, poddałam się na bombowym polu, nigdzie nie mogę kupić odpowiednich balonów, ale nic to ...
Pozdrawia i powodzenia życzę.
Prześliczne bombeczki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż jestem na etapie wymyślania i dziergania bombek, Twoje są prześliczne.!!!!, nie do pobicia.
OdpowiedzUsuńKociak słodki. Na jednym zdjęciu wygląda jakby połkną myszkę od komputera hahaha....
Cieplutko pozdrawiam Dorota
Kochana uwielbiam twoje bombki...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, perfekcyjne i te wzory, niesamowite!
OdpowiedzUsuńWspaniałe bombki :-) Wzory - idealne! Że nie wspomnę o mistrzowskim wykonaniu Twoimi rączkami...
OdpowiedzUsuńCudne!
Dużo radości również i Tobie życzę :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Przepiękne, choinka ozdobiona takimi bombkami bedzie wyglądać cudownie. Trzymaj się ciepło
OdpowiedzUsuńUleńko - wspaniałe te Twoje bombki - napatrzeć się nie mogę :))) cudeńka:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i dobrego tygodnia Ci życzę :))
Rzeczywiście cenna podpowiedź z tym paverpolem :-) Dotychczas robiłam na szklanych bombkach. Mam też za sobą próbę z wikolem na baloniku, wychodzi dość dobrze, chociaż pewnie paverpol jest lepszy, jak przypuszczam. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne delikatne bombeczki
OdpowiedzUsuńBombki bajeczne!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, nietuzinkowe, doskonałe... jednym słowem bombowe bombeczki!!! Twój dom z takimi dekoracjami musi wyglądać jak marzenie... Oddaje uściski ;))))))
OdpowiedzUsuńWyjątkowe wzorki , [ uśmiechnę się o schematy] piękne pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńBombeczki śliczne i chyba bardzo delikatne ;)
OdpowiedzUsuńAle jednym slowem piękne i sama chetnie bym zawiesiła takie na swojej choince ;)
Pozdrawiam i zapraszam na moje świąteczne Candy .
Piękne, misterne, niezwykle eleganckie... mogłabym tak bez końca... PODZIWIAM Twoją staranność i perfekcję :)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne bombeczki! A z pawerpolem mam różne doswiadczenia, zauważyłam, że od wilgoci potrafi się zniekształcić:(
OdpowiedzUsuńNie mogę sie napatrzeć na te bombki jak Ci ślicznie wyszły :))))) Pozdrawiam cieplutko Viola.
OdpowiedzUsuńBombeczk przecudnej urody,staranne, dokładnie zrobione i wzory cudne.Kotek pomocnik zawsze na straży ? śliczny storczyk, mój biły dopiero zaczyna kwitnąc :) pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńUleńko, bombki są tak śliczne, że wyglądają jak z bajki:) Ty to potrafisz! Mój kotek też jest zawsze przy mnie, jak leży to okej, gorzej jak z razna pląta się pod moimi nogami:) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńCudowne te bombeczki! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te bombeczki!
OdpowiedzUsuńZrobione z największą starannością - gratuluję !
Z jakiego kordonka są robione?
..a szydełko jakie?
Serdecznie pozdrawiam -
Kazimiera
Kordonek to cable5 a szydełko 1,0 Bardzo dziękuję za dobre słowo na temat mojej pracy :)
UsuńTwoje bombki to istne dzieła sztuki!
OdpowiedzUsuńWitam, przepiękne sa te bombki idzie sie zakochac;) jeżeli można poprosić o wzory bylabym bardzo wdzięczna mail Cassandrucha007@o2.pl
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie, mnie również urzekły Twoje bombeczki :) i jeśli byłaby taka możliwość, to także chciałabym prosić o wzory na nie. Z góry dziękuję dsobstyl@gmail.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Dobrý večer. Veľmi pekne poprosím o vzory bombki szydelkove. Baráži wdzieczna mail melania.hutyrova@gmail.com ��
OdpowiedzUsuń