...czerwone tak jak róże...
Kilka dni temu wygrałam Candy u blogowej koleżanki Artesania. I właśnie przyleciała do mnie moja wygrana :) Wszyscy wiemy,że Jej maki są najpiękniejsze na świecie.Ale nie wszyscy mają to szczęście być w posiadaniu tak pięknej broszki ...A JA TAK!
Bardzo,bardzo Ci dziękuję!
A to część kociej "kolekcji".Tak pięknie się ułożyły...
I mój przyjaciel Tiger.Tak cudnie się do mnie garnie...a ja się nie bronię ;)
Wpadłam tylko na chwilkę pochwalić się swoim szczęściem.A teraz zmykam...
ZDRÓWKA WSZYSTKIM ŻYCZĘ :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
►
2016
(21)
- ► października (2)
-
►
2015
(22)
- ► października (3)
-
►
2014
(51)
- ► października (1)
-
►
2012
(126)
- ► października (6)
Gratuluję wygranej - broszka wyjątkowej urody!
OdpowiedzUsuńA koty uwielbiam :)))
Gratuluję i wszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńAle piękna ta brocha. Trochę Ci zazdraszczam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Oj przyda się zdrowie, bo u mnie w domu wszyscy kichają...
OdpowiedzUsuńPiękna wygrana - gratuluję z całego serca.
Pozdrawiam serdecznie.
Cudowna!!! Gratuluję wygranej :).
OdpowiedzUsuńTak, Ewa działa przepięknie- wiem coś o tym:-)))) Mam szaliczek!
OdpowiedzUsuńA kociaki rozkoszne!
Piękna wygrana :) A kocia kolekcja - słodka :)
OdpowiedzUsuńOj tak, piękny mak!
OdpowiedzUsuńJaka słodka kocia kolekcja :)))
Gratuluję, a kociaki cudne.
OdpowiedzUsuńGRATULUJĘ kochana, mak jak żywy, przepiękne wspomnienie lata :)
OdpowiedzUsuńMak wyjątkowej urody! Cieszę się, że wygrałaś taką śliczną broszę :) trochę lata jesienią na przekór pluchom i słocie to niezła myśl! :)
OdpowiedzUsuńNiedawno opiekowałam się pewnych przekochanym biglem przez osiem dni. Oj, nie wiem, czy polubiliby się z Twoimi przekochanymi kotkami :D Wszystkie zwierzaki są przekochane, bo potrzebuja naszej opieki i pomocy na tej naszej wspólnej planecie Ziemi :))) Nasi bracia mniejsi :)
Gratuluję, piękny mak, a kociaki słodkie.
OdpowiedzUsuńGratuluję, rzeczywiście piękny mak :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo! Ona (broszka:) jest zrobiona z filcu techniką, której nie domyślam się nawet z grubsza, a oczywiście podziwiam. Gratulacje!
OdpowiedzUsuńA futra słodkie nad wyraz - kto kotów nie zna, ten nie wie, że kradną serca raz na zawsze, skubańcy:)
Serdeczności!
Mak zjawiskowy:)))Futra boskie do miziania i tulenia:)Pozrowionka i buziaczki cieplutkie!
OdpowiedzUsuńGratuluję.
OdpowiedzUsuńCudownie się ułożyły, to istna mimikra. Nie mogę się doliczyć ilości 3 czy 4 sztuki.
Pozdrówki i X nie wiem głaskanki.
Jedno co mogę stwierdzić - zdjęcia robisz piękne. Cieszę się że Ci się podoba. Kociaki słodkie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTak cudnej broszce nie sposób nie zrobić ładnego zdjęcia...Bardzo mi się podoba!
UsuńPiękny kwiat. Zdolne ręce go wykonały i drugie zdolne fotografowały. Słodziaki kociaki są wyjątkowe "milaśne".
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
piękna:)
OdpowiedzUsuńa kociaki przytulaśne muszą być....hmmmmm....
miłego dnia Uli:)
Ulu, piękna wygrana:) Gratuluję i troszkę zazdroszczę:))) Twoje kocie szczęścia są urocze. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńŚliczna broszka. Gratuluję wygranej.
OdpowiedzUsuńKociaczki prześliczne :)
Pozdrawiam :)
Tak Asieńko,i wiesz...nie będą miały chyba tak zupełnie krótkiego włosa :)
OdpowiedzUsuńAjajaj,jaki ładny mak:))Nigdy nie miałam kota ,jakoś się nie złożyło ale jak tak patrzę na nie to bardzo bym chciała:))
OdpowiedzUsuńpiękny koci ciąg :D
OdpowiedzUsuńostatnio goniłam za nimi z aparatem...będzie więcej zdjęć z kociego życia ;)
UsuńJaki piękny mak Ci się dostał (jeden z piękniejszych kwiatów polnych)... Gratuluję !!!
OdpowiedzUsuńA zdjęcia kotów świetne, koty wyglądają rozkosznie, przynajmniej na zdjęciach :)
Pozdrawiam :-)
Ty szczęściaro!:)
OdpowiedzUsuńA ja uprzejmie donoszę że znalazłam tą wstawkę dzięki Tobie.
http://barradosdecroche.blogspot.no/2012/11/barrados-classicos.html
Buziak dziękczynny Lacrima
nawet nie wiesz jak się cieszę!!! Miłego dziergania :)
UsuńGratuluje wygranej :) Kociaki masz fajne-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO kocia kolekcja jaka roskoszna :)))) i gratuluję wygranej :)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńOOO, jakie tu dzisiaj włochate i mięciutkie cudności!
OdpowiedzUsuńHejka. Chyba brakuje ci pomysłów od jakiegoś czasu. Do zakrycia pleców ujdzie ale i tak skąpe to bolerko i nie z każdą bluzką da się nosić. Roma
OdpowiedzUsuńRozumiem,że chodzi o wdzianko z poprzedniego posta? Uchowaj Boże,abym miała ją nosić do wszystkich bluzek...mam dość dużo ubrań i mogę sobie pozwolić na wiele kombinacji.Nie ma też służyć jako zimowe okrycie wierzchnie,więc ma być tak właśnie skąpe :)
UsuńPo raz pierwszy tu zajrzałam i znalazłam sporo pięknych i inspirujących prac.
OdpowiedzUsuńKociaki są zwykle rozkoszne. Bardzo lubię koty - sama mam trzy. Dwa czarne i jeden czarno-biały. Ten ostatni chyba lubi się fotografować hahaha.
Broszka z makiem, którą wygrałaś śliczna.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do siebie
Dorota
Gratulacje wygranej. Tych kotów to Ci trochę zazdroszczę. Do mnie w ostatnim czasie dotarła wiadomość, że mjej kity już nie ma:(
OdpowiedzUsuńWspółczuję,bo wiem co znaczy stracić kociego przyjaciela :(
UsuńSzczęściara :))
OdpowiedzUsuń