Bo taka była potrzeba ;)
Dziergam dużo,ale nie wszystko kończę...nie wszystko już do pokazania.I tak jakoś cicho na blogu... ;)
Może niedługo się poprawię ;)
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
►
2016
(21)
- ► października (2)
-
►
2015
(22)
- ► października (3)
-
▼
2014
(51)
- ► października (1)
-
►
2013
(101)
- ► października (10)
-
►
2012
(126)
- ► października (6)
Śliczny :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHiszpańskie wachlarze, na pewno :-)))
OdpowiedzUsuńTylko tancerki brakuje.
Piękne :-)
Kolejny cudowny wachlarz :)
OdpowiedzUsuńW minioną niedzielę u mnie był odpust i wypatrywałam jakiegoś fajnego szkieletu, ale wszystkie były jednakowe, ze złoceniami... Ten wyjątkowo mi się podoba! Koniecznie zostaw jeden taki sobie! Ja bym sobie zostawiła w każdym razie :D Jak dla mnie, zdecydowanie za rzadko widzę Cię na blogu...
OdpowiedzUsuńUleńko, uściski gorące
Boa tarde Ula, lindo leque adorei, super charmoso, parabéns.
OdpowiedzUsuńI co z tego, że cicho ??
OdpowiedzUsuńNa piękne, szydełkowe dzieła trzeba czasem długo czekać.
A na Twoje warto !!!
Pozdrawiam :)
Wachlarz cudowny:))Cisza z pewnością zapowiada dużo wrażeń wkrótce,jak pokażesz wszystko na raz to dopiero będzie uczta dla oczu i kolejne powody do zazdrości:))
OdpowiedzUsuńTwoje wachlarze są wyjątkowe. Przepiękne. Ten, w kolorze czarnym wyjątkowo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dopinguję byś się poprawiła! A tak serio śliczny i taki kobiecy ten wachlarz! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńU mnie to samo - zawsze coś dziergam, części nie jest ukończona, albo się nie nadaje do pokazania. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy trzeba powtarzać :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny.
OdpowiedzUsuńNa następne takie cuda cierpliwie poczekamy :)
Pozdrawiam Anita
Wspaniały wachlarzyk :)
OdpowiedzUsuńJa mam podobnie, dużo rzeczy zaczętych, jeszcze nie skończonych, wciąż nie do pokazania.
Pozdrawiam Dżastii :)
Potrzeba czy nie i tak cudenko ;)
OdpowiedzUsuńa u mnie w ciszy 7 robotek czeka na listosc ;)
pozdrawiam serdecznie magnolia;)
Cudo! Wspaniały wachlarz w idealnym kolorze :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bajka!!!!!buziaczki:))))))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny :)
OdpowiedzUsuń...i po burzy zaświeci słoneczko - pozdrawiam serdecznie
Bardzo ciekawy i oryginalny pomysł , jak dla mnie wspaniały , dodałabym jeszcze strusie piórka.
OdpowiedzUsuńCudny,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAkurat do flamenco.
OdpowiedzUsuńPozdrówki.
Kochana moja imienniczko Twoje wachlarze powalają na kolana....Super są....Buziaki pa...
OdpowiedzUsuńpiękny wachlarz ;)
OdpowiedzUsuńdobre powtórki nie są złe ;)
OdpowiedzUsuńpiękny jak zawsze Uleńko! wszystkiego dobrego :))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, a ta czerń pasuje do ognistej roztańczonej hiszpańskiej brunetki! Pozdrawiam ciepło i dziękuję za miłe słowa!
OdpowiedzUsuń