Jakiś czas temu zaczęłam dziergać bluzeczkę z powierzonej Alminy.
Dzisiaj ją prezentuję...
A wczoraj odbyło się spotkanie robótkowe...
I tutaj wielkie uśmiech w stronę Beatki (klik)
Pozdrawiam,dziękując za tyle przemiłych słów zostawianych pod moimi wpisami :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
►
2016
(21)
- ► października (2)
-
►
2015
(22)
- ► października (3)
-
►
2013
(101)
- ► października (10)
-
►
2012
(126)
- ► października (6)
Jaka urocza bluzeczka!!! Piękna jest:) I ten kolor... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
ale śliczność :)
OdpowiedzUsuńPiekna bluzeczka i ten kolorek taki akurat letni :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna bluzeczka czyli ładny kolor i super wzorek.
OdpowiedzUsuńAle cudności:))))
OdpowiedzUsuńBardzo ładna bluzka .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ten ażurek na biuście... no no no... :D Robótkowe spotkanie w ogrodzie - to jest to! I kawałek tortu made by Ula. Tak mi się marzy :)))
OdpowiedzUsuńŚliczna !!! Piękny kolor i ażurki, to jest to co najbardziej lubię:))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAżurek w sam raz na upalne dni, kolor kojarzy mi się z makami :) Na zdjęciach widać go pięknie. A anioły już dawno skradły moje serce ;)
OdpowiedzUsuńWow! Jaka fajna!!!
OdpowiedzUsuńŚliczniutka ta bluzeczka
OdpowiedzUsuńPisałam i mówiłam, że pięknie, ale co szkodzi popodziwiać raz jeszcze. Mój Marszanioł chce na spotkanie do Wrocławia.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczna..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wzorek i perfekcyjne wykonanie. W sam raz na lato.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczna!
OdpowiedzUsuńCudna bluzeczka :-) Śliczny kolor.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Najbardziej to kolor przykuł moja uwagę - boski!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna praca i wzorki przepięknie się prezentują w tym kolorku - słowem urocza bluzeczka:)
Pozdrawiam, Marlena
piękna!!!!
OdpowiedzUsuńojej jaka piękna :)
OdpowiedzUsuńBluzeczka ma fantastyczny kolor na lato, piękny wzór i perfekcyjne wykończenia. Świetnie to wszystko dopasowałaś, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLetnia, wyjątkowa, piękna! A na to spotkanie robótkowe to się nie mogę napatrzeć! :D
OdpowiedzUsuńprzepiękna bluzka ;)
OdpowiedzUsuńUlciu, zajrzyj jeszcze raz do mnie - w moim nowym poście jest jeszcze mała niewspodzianka dla Ciebie i Bzdurki :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna bluzeczka :0) a jaki ma piękny kolor, a te dwie figurki przedstawiające pana i panią haftującą są boskie!
OdpowiedzUsuńa ja juz dwa lata zastanawiam sie nad jakąś figurą do ogrodu od Beatki....hihihih...i coraz bardziej mam ochotę na kota:)))
OdpowiedzUsuńUleczko bluzeczka piękna właścicielka będzie szczęśliwa nosząc takie cudeńko.
OdpowiedzUsuńZdjęcia bajeczne ,to drugie z ta naparstnicą w tle super.
Śliczna, kolor mi się bardzo podoba :-)
OdpowiedzUsuńCudna bluzeczka.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna bluzeczka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bluzeczka cudna i fajny kolor, ostatnio coś mnie bierze na czerwienie. Figurki śliczne.
OdpowiedzUsuń