Murzynek
Słoik dżemu truskawkowego
2 jajka
2 3/4 szkl. mąki
1 szkl cukru
cukier waniliowy
kostka margaryny
szklanka mleka
łyżeczka sody
2 łyżki kakao lub kawy inka
Margarynę utrzeć z cukrem na puch.Następnie dodać dżem ciągle ucierając i stopniowo resztę składników.Piec około 50 min .
Ciasto bardzo proste w wykonaniu,ale cudownie czekoladowe i wilgotne :)
Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
U Ciebie murzynek, smakowicie wygląda, a u mnie mazurek się piecze, bo wszystkim było mało na Wielkanoc. Pozdrawiam słonecznie!
OdpowiedzUsuńA ja nigdy mazurków nie piekłam...Może udam się do Ciebie po przepis :)
UsuńSmakowite zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńJa odpoczywam od słodkości:)
No i miałam się powstrzymać od słodkiego ale znowu tu zajrzałam i zaraz chyba wezmę się mojego murzynka choć słowo nie najbardziej mi się kojerzy po wczorajszym wieczorze. Ale co tam zdjęcia są tak smaczne, że idę piec i nic mnie nie powstrzyma:)
UsuńBARDZO MNIE TO CIESZY!!!
UsuńChętnie Ulka zabiorę ten przepis, bo też kocham starego, normalnego murzynka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWłaśnie spisałam do kajeciku!A !!!!gratuluje rocznicy:) zazdroszczę ,ale nie!Już nie mogę doczekać się upałów,będę paradowała z wachlarzem od Ciebie i będą mi zazdrościć:D
OdpowiedzUsuńPozdrowionka słoneczne!!!(świeci)
Dzisiaj już prawie wiosna!
UsuńMurzynek wygląda smakowicie, bardzo lubię murzynki, zazwyczaj piękę je właśnie na wiosnę, kiedy wiem, że zostały mi dżemy domowej roboty. Dżemy znikają a ciasto wszystkim smakuje. O, widzę jakaś nowa dłubaninka.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSmakowite do kawy :)
OdpowiedzUsuńJa raczej daję dżem porzeczkowy, ale czemu nie spróbować z innym ?
A ja zawsze z truskawkowym,ale chętnie wypróbuję porzeczkę...z całą pewnością nabierze wyrazistości :)
UsuńAż się coś robi na taki widok.
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda, ślinka cieknie !!!
Takiego przepisu nie próbowałam...
Gorąco pozdrawiam :)
Uwielbiam murzynka :))), dla mnie też idealne śniadanko :))
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie. Chyba skorzystam zaraz z przepisu i zaskoczę swoich bliskich :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZachęcam!Smaczne i proste :)
UsuńPrawdę mówiąc nie potrafię upiec idealnego murzynka. Może skorzystam z Twojego przepisu. Wygląda bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że coś się szydełkuje;)
Pozdrawiam. Ola.
oh ale smakowicie wyglada!!!! :)
OdpowiedzUsuńUluś, nie kuś bo idzie wiosna i ja chcę troszkę boczków oddać :) Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za zabawę, przepiękny ten czerwony kołnierzyk na niego skusiłabym się choć za czerwonym kolorem nie przepadam ale murzynkowi mówię NIE! Mam go w domu co tydzień i patrzeć już nie mogę. Chcę coś pysznego z owocami :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :*
A u mnie murzynka całe wieki nie było!
UsuńPyszności!
OdpowiedzUsuńBędzie szydełkowo, jak widać na foto.
Powodzenia i miłego prawdziwie wiosennego tygodnia.
Uwielbiam murzynka :-) A przed świętami Bożego Narodzenia dodaję do ciasta łyżeczkę przyprawy do piernika... Mniam :-) I taki "piernik" uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
A ja na Boże Narodzenie tylko piernik kiszony kocham :)
UsuńAleż u Was są pyszne śniadanka :)
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie pod tą czekoladową kołderką ;) mniam ;P
OdpowiedzUsuńAle mi przypomniałaś! Wieki go nie piekłam! Proste ale smaczne ciasto ale po świętach muszę trochę opuścić łasuchowanie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że smakowało :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam murzynka według tego przepisu :)
OdpowiedzUsuńoch ja pochłaniam wszystko co czekoladowe;)przepysznie wygląda!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko