Taki poczyniłam dla Osoby szydełkującej. Myślę że się przyda :)
Jest on szóstym,ostatnim drobiażdżkiem w zabawie "podaj dalej". Troszkę to trwało...nie chciałam żeby przedmioty,które wykonałam,były tak zupełnie przypadkowe.
A ja musiałam przerwać Echo flower....czekam na włóczkę w e-dziewiarce
Póki co zabrałam się za kolejną chustę...ona też jest na już! ;)
Kochani.Bardzo,bardzo dziękuję Wam za głosy.Udział w takim konkursie wiele mi daje.Wiem teraz że nie zginęłam w tłumie :)
Nie chodzi przecież o biżuterię Apart lub wycieczkę...To szansa żeby się pokazać szerszemu gronu.Warto się pokazywać w takich miejscach.To stwarza możliwości mnie i mojemu blogowi...a ja mam takie swoje małe marzenia związane z blogiem ;)
Będę dalej robić swoje.Pomysłów mi nie brakuje,może jedynie czasu na ich realizację...
Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
I fajnie , że masz swój cel w prowadzeniu bloga.Nadal bedę Ci kibicować.
OdpowiedzUsuńPatrząc na szydełka na pierwszym zdjęciu pomyslałam, że wróciłaś do niego w obecnym dzierganiu:):):)
Czekam na prezentajcję zaprezentowanych chust.Juz zapowiadają się ciekawie.
Pozdrawiam:)
Tęsknie do szydełka,ale na razie mam kilka zobowiązań na druty i to jest na pierwszym miejscu :)
UsuńTakie moje pierwsze skojarzenie - szydełkowy domek - domek wydziergany na szydełku :-) Taki domek na szydełka to i mnie by się przydał... :-) Ostatnio szukałam szydełka i znalazłam ... 2 sztuki :-) Osz to moje dziergające dziecko mało zorganizowane...
OdpowiedzUsuńŚliczny domek dla szydełek zrobiłaś :-)
Pozdrawiam serdecznie.
No tak przewrotnie zatytułowałam posta ;)
UsuńDla siebie już dawno zrobiłam,bo moje też były "rozbiegane" ;)
Przydatny gadżet na znikające szydełka :), muszę sobie taki sprawić :)pozdrawiam, Ewa
OdpowiedzUsuńi piękny makowy chustecznik
Dziękuję :)
Usuńcudowny domek szydelkowy ,ja teoretycznie mam je w skrzynce zwanej robotkowa ale mlodsze dziecie wene po matce zlapalo i czesto siega do skrzynki efekt szydelka po calej chalupie ganiaja ;)
OdpowiedzUsuńTwoj pomysl podoba mi sie ogromie bo moze dziecieciu zmajstruje cos podobnego o nazwie zaopatzronego w nadzienie ;)zycze realizacji planow blogowych ,
pozdrawiam serdecznie magnolia;)
Ja też mojej Mamie roznosiłam szydełka po domu...hihihi
UsuńTeż takie miałam skojarzenie domek dziergany, lecę zobaczyć co to? A tu domek dla szydełek... fajny, myślę, że osoba obdarowana będzie bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńJakoś nie mam pędu do robienia maskotek,figurek...ja się nimi zachwycam,ale na tym poprzestaję :)
Usuńpudełko śliczne, a tęczowa robótka powalająca ciekawa jestem jak będzie wyglądać w całości ;) zapowiada się naprawdę niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotko!
UsuńPiórnik na szydełka!!! Doskonały pomysł, ładnie ozdobiony.Buziaki.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczny domek dla szydełek zrobiłaś! A oczu nie mogłam oderwać od tego kolorowego cudeńka!
OdpowiedzUsuńTa tęczowa włóczka jest piękna i wesoła :)
UsuńOstatnio gdzieś widziałam u kogoś udziergany domek:))))) zmyliłaś nas...ale to świetny pomysł...ja wszystko trzymam w wielkim koszu,szydełka,wełny,druty...czasem nie powiem czego dostaję...hihihih
OdpowiedzUsuńUlciu.i ja jak pisłam chyba mam przerwę w echo...zresta mam tyle do zrobienia cust gail przyjaciółka,że wiosna mnie zastanie jak nic:)))..Powiedz mi jeszcze co to za wełn ta tęczowa??? bo córcia jednej z przyjaciółek chce taka właśnie chuścinę tęczowa:))))
buziolki i powodzenia w spełnianiu marzeń:)))
https://www.e-dziewiarka.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=3353&category_id=467&Itemid=296
Usuńto ta włóczka Qrko :) To nie są jakieś wielkie marzenia,nie muszą spełnić...ale jakieś trzeba mieć,prawda? ;)
Ulciu co warte życie bez marzeń:)))) dziękuję:))
UsuńŚwietny domek, aż dreszczyk emocji mnie ogarnął oczywiście w sensie bardzo pozytywnym :)))
OdpowiedzUsuńUlu ale te szydełka masz śliczne, jakoś do tej pory mi takie w oko nie wpadły :)
Marzen jak najwięcej życzę i to wszystkich spełnionych :)))
A gdzie się ciacha podziały ;)
Beatko kochana...ostatnio czasu u mnie jak na lekarstwo.Każdą wolną chwilkę poświęcam na robótki,ale muszę się troszkę pouczyć...no tak się złożyło ;)
Usuńhihi ale przeczucie miałam, a Ty kochana ani słówkiem :)))
UsuńBardzo - bardzo serdecznie dziękuję, za prześliczny domek dla moich szydełek , już w nim zamieszkały :))))
Samych piątek życzę
A widzisz,domyśliłaś się,czyli dobrze dopasowałam do osóbki ;)Niech służy jak najlepiej!
UsuńBajeczny entrelac dziergasz:) strasznie mi się podoba:)a domek na szydełka bardzo ładny - i bardzo pożyteczny - wiem to z doświadczenia:) mi co rusz jakieś gdzieś się zapodzieje
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię tworzyć rzeczy pożyteczne.
UsuńTen sam dzień te same róże :D ale się zgrałyśmy!
OdpowiedzUsuńZawsze czekam na Twoje nowe i przepiękne prace czy to druty czy deku.
Wierzę, że Twoje blogowe marzenie się spełni.
Pozdrawiam serdecznie
Rzeczywiście złapałyśmy za tą samą serwetkę :) Ja do Ciebie też uwielbiam zaglądać.Wiklinę u Ciebie widzę niezwykłą!
UsuńJa swoje trzymam w blaszanym pudełku po ciastkach, ale twój domek piękniejszy. ( i szydełka w nim na pewno będą tylko delikatnie stukały, a nie głośno brzęczały jak w moim ;-)
OdpowiedzUsuńChusta zapowiada się pięknie, ja boję się zabrać za ten wzór.
Powodzenia w spełnianiu marzeń!
Ania
Aniu kochana,a czy widziałaś kursik Kryski?Jest doskonały
Usuńhttp://christina-art.blogspot.com/2012/01/entrelak-kursik-czesc-i.html
Też muszę sobie zorganizować jakiś domek, bo szydełka ciągle mi znikają ;) A kolorowe cudeńko już mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńKtoś wymarzył sobie moc kolorków na wczesną wiosnę :)
UsuńPiękny, różany, cudne pastelowe kolorki.
OdpowiedzUsuń"Czas" zrealizuje Twoje marzenia, wierzę w to.
Pozdrawiam.
Z całego serca dziękuję :) Ściskam bardzo mocno!
UsuńNo przydatne to, że hej! A mów (pisze) Ci to osoba notorycznie szydełkująca :)
OdpowiedzUsuńA chusta.... uwielbiam tęczówki...
Ja też znam problem uciekających szydełek ;)
UsuńPudełeczko na szydełka jest śliczne i chusta oj ma cudne kolory chyba juz tęsknię za wiosną bo sama się rozglądam za czymś kolorowym :)) pozdrawiam serdecznie Viola
OdpowiedzUsuńViolu...ja jeszcze lepiej...ja już czuję wiosnę!!!
UsuńUleńko, znowu tyle cudeniek u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńKarolciu...mało Ciebie u...Ciebie ;) hihihi masło maślane ;)
UsuńPiękne mieszkanko dla szydełek. Romantyczne takie :). I to "coś" takie kolorowe ciekawie się zapowiada.
OdpowiedzUsuńNiech marzenia się spełniają...
Pozdrawiam :)
Marzenia trzeba mieć...
UsuńPozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)
Szydełkowy domek - świetny pomysł
OdpowiedzUsuńPraktyczny,takie przedmioty uwielbiam :)
UsuńAsiu,może kiedyś pomaluję coś jak Ty...jak będzie czas na rozwinięcie techniki decu...
OdpowiedzUsuńŚwietny wzór, tak dawno robiłam, że już zupełnie zapomniałam jak się zmienia kierunki. Uwielbiam tęczowe kolory, nic mnie nie obchodzi, że niektórzy uważają to za infaltylne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
http://christina-art.blogspot.com/2012/01/entrelak-kursik-czesc-i.html
UsuńZerknij,szybko przypomni Ci się jak zrobić ten wzór ;)
U Ciebie jest dopiero co oglądać! Miło mi Cię poznać :-)
OdpowiedzUsuńWitam bardzo serdecznie :)
UsuńTytuł posta mnie zaintrygował, śliczny domek i taki praktyczny. Chusta zapowiada się pięknie.
OdpowiedzUsuńJest "Plastusiowy Pamiętnik" więc może być i szydełkowy domek ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Fajna szkatułka na szydełka, a chusta na pewno będzie super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMusi być super...nie mogę zawieść zamawiającej :)
OdpowiedzUsuńTrzeba marzyć (Jonasz Kofta)
OdpowiedzUsuńŻeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć
Zamiast dmuchać na zimne
Na gorącym się sparzyć
Z deszczu pobiec pod rynnę
Trzeba marzyć
Gdy spadają jak liście
Kartki dat z kalendarzy
Kiedy szaro i mgliście
Trzeba marzyć
W chłodnej, pustej godzinie
Na swój los się odważyć
Nim twe szczęście cię minie
Trzeba marzyć
W rytmie wietrznej tęsknoty
Wraca fala do plaży
Ty pamiętaj wciąż o tym
Trzeba marzyć
Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć
Ten wiersz , to jeden z moich ulubionych:)
Spełnienia marzeń, Trilli:)
Dziękuję ♥
OdpowiedzUsuńBardzo fajna chusta, super wzorek!!! Szkatułkę podziwiam za wykonanie, idealna.
OdpowiedzUsuńChusta będzie radosna!
Usuńfajniutki ten szydełkowy domek, a i chusta szykuje się iście radosna:)
OdpowiedzUsuńDziekuję!
UsuńSuper domek na szydełka!
OdpowiedzUsuńTa kolorowa chusta będzie przepiękna.
Fajnie, że masz marzenia związane z blogiem. Życzę Ci aby się spełniły.
Pozdrawiam:)
Marzenia trzeba jakieś mieć...ja lubię mieć takie malutkie,które lubią się spełniać ;)
Usuńśliczności!!!!!!! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńUlu fajna chałupka szydełkowa wyszła,ale już pleciona chusta to mistrzostwo:)I te kolory-cudo:)
OdpowiedzUsuńKasieńko,ja też kocham kolory :)
UsuńSzydełkowe wdzianko eleganckie, a kolorowa chusta wygląda zachęcająco. Uluś trzymałam kciuki za udział w zabawie :)
OdpowiedzUsuńKasiu kochana już po wszystkim ;)
UsuńTaki domek na szydełka to bardzo praktyczna rzecz :) a jeszcze gdy jest tak piękny i zrobiony przez kogoś od serca, to już cieszy właściciela ogromnie :D
OdpowiedzUsuńWiem, bo sama kiedyś podobny dostałam... :)
Kolorowa chusta zapowiada się wspaniale :)
Przyjemnie jest dawać...fajnie jest wymyślać coś z konkretnym przeznaczeniem :)
UsuńWszelkie pudełka i schoweczki to bardzo praktyczny prezenta a w tym wypadku też i ozdobny :)
OdpowiedzUsuńBo powinno być i przyjemnie i pożytecznie...a jeśli można jeszcze ładnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny prezencik to pudełeczko. Tęczowa chusta rewelacyjna. życzę spełnienia marzeń.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Aga