Bardzo lubię takie chusteczki. W torebce lubię taką mieć...
Przeczytałam kiedyś że to atrybut piękna i elegancji-i tak właśnie takowe traktuje.
Ta jest skromnym upominkiem dla bardzo eleganckiej kobiety...
A że maj zbliża się wielkimi krokami to zaczynam już "białe" dzierganie ;)
Pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
►
2016
(21)
- ► października (2)
-
▼
2015
(22)
- ► października (3)
-
►
2014
(51)
- ► października (1)
-
►
2013
(101)
- ► października (10)
-
►
2012
(126)
- ► października (6)
Piękna chusteczka, Małe arcydzieło kojarzące się z damą i pałacami. Pojawiają się myśli o wiośnie na jej widok. U mnie powstaje wersja biała komunijna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Piękna chusteczka.
OdpowiedzUsuńW czasie gdy chusteczki haftowane już poszły w zapomnienie, ta jest wspomnieniem i prawdziwym dziełem.
OdpowiedzUsuńBiałe szydełkowe... zapowiada się doskonale. Serdecznie pozdrawiam :)
Możesz teraz zadawać szyku chusteczką :) Pięknie dopracowane szczegóły... Dobrze widzę w narożniku subtelną mereżkę?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Uwielbiam tak pięknie ozdobione chusteczki :-) A twoja jest doskonała - wspaniały upominek.
OdpowiedzUsuńKomunijna torebka będzie śliczna :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo wypracowany elegancki drobiazg. Uwielbiam takie chusteczki, jedną zrobioną przez teściową mam już 40 lat, kolejne sama robiłam, tylko bez haftów, żadnej nie zgubiłam, w przeciwieństwie do kupnych. Batyst, czy płócienko i jaki kordonek zastosowałaś?
OdpowiedzUsuńChusteczka jest piękna..też takie lubię i posiadam kilka,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie również ta serwetka kojarzy się z elegancją :)
OdpowiedzUsuńPiękna :)
A ja już też wzięłam się za białe szydełkowanie hihihi Czyżby to wiosna tuz tuż :)
Pozdrawiam
Piękna chusteczka. Białe szydełkowe- mistrzostwo szydełkowania. Cóż to będzie? Ciekawość mnie zżera :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Chusteczka jak z kuferka babci. Też takie kiedyś miałam :) część sama robiłam, część robiła moja mama :)
OdpowiedzUsuńoj pamiętam, kiedyś takie chusteczki były na porządku dziennym - moja mama, ciocie..... to nie było tak dawno.... dopiero wyparte zostały przez te "higieniczne" ale za to jakie okropne!!!
OdpowiedzUsuńcudnie Ci to wyszło jak zawsze!!
pozdrawiam ciepło)
Widziałem już na FB, ale zerknę jeszcze raz.
OdpowiedzUsuńPiękna jest i to bardzo !!!
Pozdrawiam :)
Piekna chusteczka.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCoś pięknego! Też chcę taką! Jejku, przecież kiedyś robiłam takie chusteczki i nawet ich używałam. Tylko kiedy to było i gdzie one się podziały? Straciłam elegancję, czy jak? ;)
OdpowiedzUsuńUściski! :)
Pamiętam jak kiedyś takie robiłam, nie wiem dlaczego nie robię teraz - zainspirowałaś mnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne.
OdpowiedzUsuńPrzypomniało mi się, że kiedyś robiłam taką bluzkę, gdzie ona jest?
Mam taką chusteczkę z szydełkowym brzegiem. Jest pamiątką po mojej babci. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna !!! Naprawdę elegancka, dla kobiety z klasą. Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńTakie chusteczki też kojarzą mi się z elegancją, a Twoja jest śliczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Husteczka jest przecudowna! A te biale kwaiatki... Wpadlam w zachwyt, sa po prostu wspaniale!!
OdpowiedzUsuńCudowna! Takie chusteczki powinny powrócić i gościć u każdej kobiety w torebce. :)
OdpowiedzUsuńUleńko piękna chusteczka i hafcik i mereżka cudna .
OdpowiedzUsuńTo białe też wygląda wspaniale ciekawe co to będzie ,może jakaś torebeczka .
Ślicznie wykonana, pięknie pokazana!
OdpowiedzUsuńPozwodzenia w robótkach.
Chusteczka jest przepiękna:) Małe cudo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRówniez takie lubię mieć i lubię je robić.Kilka lat temu chciałam sobie zrobić świezy komplecik.Niestety nie znalazłam odpowiedniego materiału.Panie w metrażówce nie mają pojęcia co to jest batyst a obecna etaminka jednak jest za gruba.
OdpowiedzUsuńCudna koroneczka
Moja Mami zdobywa w lumpku gotowe,nowe chusteczki :) A kiedyś znalazła nawet takie do cięcia z metra :)
UsuńNie mam jak i kiedy bywać .Koleżanki potrafią kupowac cuda i mi szczęka często zgrzyta
UsuńRewelacyjne są takie chusteczki, bardzo eleganckie, a cóż to tam dziergasz takie ładnego.
OdpowiedzUsuńSama takie robię tuzinami i jeszcze nie zrobiłam tej najpiękniejszej. Twoja jest cudownej urody. Pozdrawiam ciepło.:)
OdpowiedzUsuń