Wyszyłam taką bardzo prostą Świąteczną serwetkę.
Nie jest jakimś wielkim wyczynem,ale wszystkie drobiazgi Świąteczne po prostu lubię. Niech więc i ona pokaże się społeczności blogowej ;)
A w tym roku bombek zrobiłam mało.Ech...ten czas.
Teraz już przygotowania Świąteczne ruszyły całą parą. Pierniczki już ozdobiłam.Jutro powstaną moje księżyce waniliowe :)
Jeszcze szybko muszę dokończyć sweter-zamówienie od samego Mikołaja ;)
Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
►
2016
(21)
- ► października (2)
-
►
2015
(22)
- ► października (3)
-
►
2013
(101)
- ► października (10)
-
►
2012
(126)
- ► października (6)
Kochana, twoje bombki sa cudne... Ja probowalam i nie dalam rady. Nie wychodza mi i juz :( Chyba musze sie pogodzic, ze ze mnie bombkowe beztalencie ;(
OdpowiedzUsuńA moge prosic przepis na waniliowe ksiezyce???
Pozdrawiam
http://przyjemnezpozytecznym.blogspot.com/2011/12/ksiezyce-waniliowe-i-moj-anioek.html
UsuńPróbuj z bombeczkami,próbuj koniecznie. Dużo zależy od baloników,trzeba wybierać te bardzo kształtne.Niestety trochę odrzucam,bo krzywulce wychodzą ;)
Jakie piękne te Twoje bombeczki Urszulko ,no cudeńka .
OdpowiedzUsuńBędzie smakowicie pierniczki ,waniliowe księżyce brzmi pysznie :-)♥
I jest pysznie :) Pierniczki zjadam ja i Tato ;)
UsuńA ja znów wyciągnę bombki od Ciebie i będę o Tobie ciepło myśleć!
OdpowiedzUsuńTo wielka radość dla mnie :)
UsuńBombki cudne:) Też mam parę takich serwetek i są dla mnie wielkim skarbem:) Twoja jest piękna, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStara ta serwetka,ale słabość do takich starych tworków mam ;)
UsuńTakich bombek to ja nawet wyśnić nie potrafię! I nawet brugijka bombowa! No no no...! Cudle, Uleczko, cudne! A jakie kształtne! Marzy mi się choinka tylko w bieli i złocie... Na razie mam tylko śnieżynki i kilka bombek szklanych oplecionych szydełkiem, ale takich "napowietrzonych" nie mam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńTak,robię dwa wzory brugijskie :) Strasznie długo u mnie powstają bombki...kombinuję po swojemu.Dopasowuję...pruję...ale za to są kształtne tak jak lubię :)
UsuńPodziwiam bombki szczególnie gdyż w tym roku u mnie choinka ubrana będzie na biało.Takie dodatki świąteczne jak Twoja serwetka tworzą odpowiedni nastrój w ten świąteczny czas. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA czas jest przecież wyjątkowy.I lubię całą jego oprawę :)
UsuńWspaniała serwetka :)
OdpowiedzUsuńA wysyp bombeczek jest świetny !!
Wszystkie są piękne
Czas... no tak.... skąd ja to znam. No a jak się ma jeszcze zmiany nocne to już wogóle...
Pozdrawiam :)
A ja do Świąt siedzę w domku....ale pożytku ze mnie niestety niezbyt wiele ;)
Usuńoch, chciałabym umieć robić takie bombki!
OdpowiedzUsuńKasiu,przecież Ty cuda tworzysz...dla Ciebie takie bombeczki wielką sztuką być nie powinny :)
UsuńPiękne bombki, a takie serwety wyszywała każda gospodyni domu. Dobrze, że ją zachowałaś.
OdpowiedzUsuńKażda rzecz przeze mnie zrobiona to kawałek mnie....nie można się pozbywać takich małych skarbów ;)
UsuńPachnie u Ciebie krzątaniną przedświąteczną. Czuję zapach pierniczków. Wspaniałe są Twoje ozdoby. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPierniczki chwilowo nie pachną bo siedzą w puszkach....i dobrze,bo nie umiem być przy nich obojętna ;)
UsuńPodziwiam Ciebie Pracusiu miły!
OdpowiedzUsuńŚliczny motyw na wyszywanej serwetce, fajnie że ją pokazujesz a bombki zachwycające wzorem, kształtem, bielą ...
Dobrego nowego tygodnia.
Elu kochana....wzorem dla mnie niedoścignionym Jesteś...
UsuńŚliczna serweta :-) Piękny wzór.
OdpowiedzUsuńBombki fantastyczne - rewelacyjne wzory :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Serwetka śliczna, bombki rewelacyjne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńserwetka urocza a bobki cudowne :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne bombki :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt mile spędzonych :)
Radosnych, spokojnych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia :)
OdpowiedzUsuńnie liczy się ilość tylko jakość :) te są prześliczne :)
OdpowiedzUsuńach sliczne bombki szkoda ze juz po świetach ..... ale zgłoszę się :P
OdpowiedzUsuń