Jakiś czas temu dostałam włóczkę i schemat wzoru.Resztę miałam sama dopasować.No i zaczęła się zabawa. Kombinacja czy zaczynać od góry ,czy od dołu...
Po kilku pruciach doszłam do wniosku że jednak od dołu.Dobrnęłam do pach i znów dylemat...no bo jak by tu teraz ładnie dekolt potraktować.Wykombinowałam...ale znów prucie.Jednak wzór wymagał wyprofilowania.Innymi słowy należało poszerzyć na biust.Na szczęście było to już ostatnie prucie :)
Baaaardzo długo to wszystko trwało ;)A zaznaczyć muszę że nić grubości kordonka i dzierganie na drutach nr.2
A oto efekt zmagań ;)
Mam nadzieję,ze będzie zaakceptowana jak dotychczasowe :)
Pozdrawiam bardzo wakacyjnie :)
Wow ale piękna ...
OdpowiedzUsuńAle i figurę do tego trzeba mieć odpowiednią :-)))
Pani dla której ją zrobiłam jest bardzo zgrabna,szczuplutka.To bardzo elegancka kobieta na wysokim stanowisku,więc musi być prosto i z klasą :)
UsuńNo właśnie do tej bluzki musi być szczupła Pani. Piękna i z klasą. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńa ja tym wzorem dziergam komin :)))) ale na bluzeczce lepiej wygląda :) piękna :)
OdpowiedzUsuńWOW! Zapachniało klasą , elegancją i ... pieniędzmi, bardzo stylowo i bardzo, bardzo kobieco, chyba nie mam słów by oddać wszystkie pochwały jakie się należą, bo po prostu mnie zatkało:-o
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka bluzeczka ...
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoją wytrwałość ale efekt super :))
OdpowiedzUsuńPrzesliczna, podziwiam Ciebie za piekne wykonanie, jestem przekonana, ze nowa wlascicielka bedzie pelna zachwytu:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna i elegancka :-)))
OdpowiedzUsuńBoa tarde Ula, sua blusa é muito linda, um ponto de tricot maravilhoso, gostaria muito de saber como faz, é perfeito parabéns, com carinho
OdpowiedzUsuńCudna!!! I wzorek, i kolorek i figura!!!
OdpowiedzUsuńBrawo!
Oj na dwójkach, to było roboty. Piękny produkt końcowy. Przypomniałaś mi ten wzór, nigdy go nie robiłam na lewo, a to właśnie daje efekt strukturalny. Fajnie dodałaś na biust, bo powstały złożone kiście. Innym słowy piękne pajęczynowa bluzeczka, w sam raz na obecne upały.
OdpowiedzUsuńJa dochodzę ze swetrem, z koła. Kupiłam wełnę merynosową, też "w sam" raz na upały. Układam całość obok siebie a i tak mnie gryzie.
Pozdrówki.
Trzeba mieć dużo cierpliwości, żeby z cienkiej nitki takim plastycznym wzorem bluzeczkę wydziergać - podziwiam.
OdpowiedzUsuńPrzeurocza,zupełnie jak łuska krokodyla:))))))ale super Uleczko!!!!buziaczki:)
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana urokiem bluzeczki!!!!:) ...no i ukłony dla Ciebie - tylko cierpliwa osóbka może stworzyć coś tak pięknego:) ..z tak cienkiej nitki!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:) ..i pozostaję w podziwie:)
Śliczna bluzeczka, a ten wzorek sprawia wrażenie 3D. Wyszło elegancko i z klasą :)
OdpowiedzUsuńBluzeczka jest piękna !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pięknie wykonana robótka.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZamierzony efekt osiągnęłaś.szyk i elegancja w pełnej krasie
OdpowiedzUsuńNadziubałaś się jednak tymi 2.
Pozdrawiam:)
sliczna bardzo elegancka ;) bluzeczka warta zmagan ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie magnolia;)
Ale śliczna, wygląda jak łuska smoka, syrenki, a jakby dodać dodatki żółte to jak orchidee :) Bardzo się mi podoba :)
OdpowiedzUsuńEfekt rewelacyjny, Śliczna bluzeczka.
OdpowiedzUsuńTak ciekawego wzoru jeszcze nie widziałam. Bluzka jest niezwykła! Masz ogromny talent, a drutów to używasz chyba zamiast czarodziejskiej różdżki :)
OdpowiedzUsuńCudeńko wyczarowałaś!
Pozdrawiam :)
francja elegancja - prezentuje się znakomicie Uleńko :)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU Ciebie bardzo pięknie, ja niestety rzadko tu zaglądam i mój blog juz dawno zaszedł pajęczynami. Mój cały wolny czas zajmuje mała Hania, przesyłam pozdrowienia i życze wszystkiego dobrego
OdpowiedzUsuńprzepiękna!!fajny wzór,wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńWłożyłaś w to mnóstwo pracy i efekt jest świetny!
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do wszystkich powyższych komentarzy - piękna bluzka!
OdpowiedzUsuńKiedyś robiłam na tak cienkich drutach i z tak cieniutkich włóczek, to zdaję sobie sprawę ile trudu, czasu i cierpliwości kosztowała Cię ta praca! Mam nadzieję, że właścicielka tej bluzeczki to doceni:))
Serdecznie pozdrawiam:))
Ze wszystkich problemów Ulu wybrnęłaś iście po mistrzowsku ! A to co stworzyłaś jest cudeńkiem prawdziwym. Motyw faktycznie przyrodniczy, mnie kojarzy się z syrenką. A ja przyrodniczka takie wzorki uwielbiam:))) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńaż brak mi słów, jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy robi powalajace wrażenie. :-)
OdpowiedzUsuńBluzka przepiękna, a z tak cienkiej nitki to bardzo pracochłonna. Kiedyś udziałam sobie rozkloszowaną sukienkę na dwójkach, zajęło mi to kilka miesięcy. Gdy ją skończyłam dopiero zobaczyłam, że dokupiona nitka ma inny odcień, a na czarnym kolorze było to bardzo widoczne. Musiałam spruć prawie połowę i poprawić. Tak mnie to zniechęciło do robótek na drutach, że nie dzieję już ok. 4 lata.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale cudna !!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest ! :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKochana namęczyłaś się, ale wyszło przewspaniale!
OdpowiedzUsuńoch ta męczarnia była warta-bo efekt kochana rewelacyjny-idealnie pasuje do tego ślicznego storczyka:)))))
OdpowiedzUsuńFajna bluzka. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńprzepiękna ta bluzeczka ;)
OdpowiedzUsuńZaskakujący efekt, cudna bluzeczka.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wzór, gdzie można znaleźć schemat?
OdpowiedzUsuń