Cztery nowe wzory,no bo ja już tak mam że lubię ciągle coś nowego :)
A na deser ciacho :)
I tutaj też zaczynam kombinować.Patrzę na przepis i nim się sugeruję,a jakże...ale robię po swojemu ;)
Biszkopt kakaowy.Kompot wiśniowy + galaretki wiśniowe.A wierzch to ubite z cukrem żółtka+ dwie czekolady gorzkie roztopione w kąpieli wodnej i wszystko połączone z bitą śmietaną .Efekt rewelacja!
Cudowna pogoda zachęca do długich spacerów,wymusza wręcz przebywanie na zewnątrz.Też tak czujecie?
Bardzo jest mi miło czytać Wasze komentarze :) Z wielką radością dzielę się z Wami tym co robię :)
Dziękuję Wam za odwiedziny i tyle serdeczności!
Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
Piękne bombki ,ciasto też wygląda smakowicie :-)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne bombki :-) Wspaniałe wzory :-)
OdpowiedzUsuńSpacery w taką pogodę to doskonały pomysł :-)
Ciacho wygląda cudownie - z przyjemnością bym się skusiła...
Pozdrawiam serdecznie.
W pierwszej chwili pomyślałam ,że cofnął mi się komp. do Bożego Narodzenia:)Niesamowita jesteś ale ja też dziergam sylwestrowy sweterek:)))))Pychotka ,pychotka,mniam :D
OdpowiedzUsuńZauważyłam nowe wzory, a jakże. Jak zwykle cuda wyszły. Takie równiutkie i bielutkie.
OdpowiedzUsuńCiasto niezwykle smakowicie wygląda. Ciekawy ma krem, muszę go kiedyś wypróbować.
Pozdrawiam. Ola.
Zgadzam się z Tobą...Trzeba robić to na co ma się ochotę....Są śliczne.....Pozdrawiam ciepło pa....
OdpowiedzUsuńale ciacho:)))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńBombki bardzo ładne, bardzooo! Wiem jak jest z tym "nowym", kocham ten stan poszukiwania, wymyślania :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
Wspaniałe !!!
OdpowiedzUsuńbombki cudowne i ciacho smakowicie sie prezentuje a co do pociagu do nowego tez tak mam tyle ze czasu mi nie starcza na realizacje i to od dluzszego czasu ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie magnolia;)
Ulu bombeczki piękne ,delikatne ,prześliczne i piękne wzory .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Asiu,ktoś poprosił o 10 bombek.Bał się, że przed samymi Świętami odpowiem to co ostatnio:przepraszam,ale już nie zdążę ;)
OdpowiedzUsuńnie ma to jak bombki na Wielkanoc:):)
OdpowiedzUsuńgdyby wspomnieć śnieżycę sprzed roku to w zasadzie można było choinkę ubierać w lany poniedziałek:)
piękne te bombki.
Te bombki wyglądają jak dmuchawce na łące... akurat dobry udzierg na lato :)))
OdpowiedzUsuńSuperowe bombki a ciacho: mniam mniam :)
OdpowiedzUsuńBombki cudne,wiosna to całkiem odpowiednia pora na ich dzierganie,ja np.zaczęłam ciepły wełniany sweter ;)
OdpowiedzUsuńKażda pora jest dobra na dzierganie, a ze akurat bombki, no to co, ważne że cudne są :) a ciach wygląda bardzo apetycznie, mniam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Twoje bombki są wspaniałe, równiutkie i mają piękne wzory. Dziwię się tylko, że teraz akurat na nie ochota Cię naszła, a nie na jajeczka. Same składniki na ciasto już mówią, jaka to pychota, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWow , piekne te bombki :-)
OdpowiedzUsuńSzkoda ,że ciasto wirtualne :-)
Śliczne bombki tej wiosny, tez tak mam , że czasem nie można się oprzeć wzorkowi! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTwoje kulki są świetne! Bravo!
OdpowiedzUsuńPiękne , a na dodatek jak ślizcnie pokazane :)
OdpowiedzUsuńCiacho wygląda tak, ze az chce się siegnać po kawałek :)
Bombki przepiękne!
OdpowiedzUsuńBombeczki przepiękne, a ciacho chętnie bym schrupała. Przesyłam pozdrowienia
OdpowiedzUsuńświetne :) nigdy nie zrozumiem tego usztywniania w powietrzu :) pierwszy i drugi wzór najfajniejsze. pozdrawiam ciepło, wiosennie
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł robienia bombek na wiosnę :) Nie ma to jak zapobiegliwość zamawiającego. Bombki oczywiście przepiękne, a samo ciacho... aż ślinka mi cieknie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ej, Ulko! Rozbudzasz we mnie żądzę posiadania takich CUDNYCH, bielusieńkich bombek! Zawsze chciałam mieć takie "puste" szydełkowe, ale brakuje mi odwagi spróbować swoich sił, bo wiem, że Tobie nie dorównam... Ładnie to tak?!
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Uwielbiam białe bombki na choince. Mam już komplet cudnych zrobionych przez Janeczkę. Twoje wzory są zjawiskowe! Będę musiała uśmiechnąć się do Ciebie na jesieni ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bombki wiosną? Czemu by nie! :) ..a ciacho wygląda smakowicie...mmm...aż ślinka w nadmiarze zaczęła się tworzyć;) hihi
OdpowiedzUsuńWesołości ślę:)
Kamila