Dziecko moje wybyło z domu...ale żeby nie było....mam kuzynkę,za którą bardzo tęskniłam.Na moje szczęście zapragnęła zarazić się szydełkowaniem.Siedzimy więc i dłubiemy.
I tak mi dobrze,że zapomniałam o pokazaniu chusty,którą wydziergałam jeszcze przed workiem ostatnio prezentowanym.
Włóczka- marzenie! Po prostu jedwab :) Cudowny,melanżowy. I jak to zwykle z melanżami bywa kombinowałam jak go wyeksponować żeby oszałamiał swoją urodą.
Ozłociłam więc koralikami.
Wzór już raz wykonywany,czyli Everdeen by Jessica Myers(klik)
Pozdrawiam bardzo wakacyjnie :)
Ostatnie zdjęcie najpiękniejsze:) Chusta śliczna:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna chusta
OdpowiedzUsuńWeszłam w etap oglądania chust (dziergania również)i z przyjemnością oglądam robione przez moje koleżanki blogowe te wdzięczne dodatki do stroju. Przepiękna chusta i wcale się nie dziwię, że taka wyszła - w końcu mistrzowskie ręce ją wydziergały!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Przepiękna jest i włóczka wspaniała :)
OdpowiedzUsuńCudo! Przepiękna chusta :-) Śliczna mieszanka kolorów i koralików.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Przepiekne wykonanie! Bardzo mi się podoba jak ciemniejsze kolory układają się w półokręgi, podkreślając kształt chusty. Cudeńko.
OdpowiedzUsuńCudnie ozłociłaś:) a te zdjęcia - bomba.Pozdrawiam letnim słońcem:)
OdpowiedzUsuńCZARODZIEJKA!
OdpowiedzUsuńUla, to że jesteś cesarzową włoczek i szydełka oraz totalnie zakręconych łańcuszków, słupków, itp. konstrukcji, wie cały świat (jak się wzbogacę, w pierwszym rzędzie zamówię u Ciebie taką chustę!), ale to, że jesteś utalentowaną fotografką - wiedzą pewnie głównie czytelnicy Twego bloga. Sprawiasz im ogromną radość! Skąd wytrzasnęłaś taką super chałupę?! Zdjęcie 3. od końca - rewelacja nadzwyczajna.
OdpowiedzUsuńUściski o północy!
Piękna. Ozłocona promieniami letniego słońca :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKrólewską chustę wyczarowałaś Uleńko !!!!!!buziaczki Ci przesyłam:)
OdpowiedzUsuńCudna chusta, ale tło też piękne , tak jak lubię shabby chich! Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuń