środa, 21 listopada 2012

Lepiej późno niż....

Dokładnie rok temu wymyśliłam sobie gadżet podkręcający atmosferę Świąt.Potrzebowałam do tego małych reniferków...bo ja mam świra na punkcie renifera jako jeden z symboli świątecznych.Mogłabym nosić nawet sweterek jak Bridget Jones...a co mi tam!
Poprosiłam więc o wykonanie ich kochaną Ewcię. Jakoś tak się stało,że nie dałam rady ich wykorzystać jak planowałam....Dopiero teraz :)
Od Ewci przyleciało sześć takich śliczności






















A ja do tego zrobiłam skarpety(najdoskonalsza instrukcja ich wykonania jest TUTAJ(klik)
Skarpety dla Bzdurki































dla Siostry

















I dla siebie (albo ciężko zrobić swoim nogom zdjęcia,albo zbyt mało giętka jestem ;))























Ja za te cudne Reńki

zrobiłam dla Ewci Dzieciaczków skarpety :)






















Teraz ze spokojem czekam na Święta :)))

A co teraz robię?Robię coś dla siebie (kilku porad udzieliła mi Marlenka )
















No i postanowiłam spróbować nowej chusty,którą już dawno obiecałam Siostrze.Szukając podpowiedzi zorientowałam się ze wszystkie drogi prowadzą do KRYSKI .Tak to zobrazowała,że nawet nie trzeba czytać ;)
















Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie i do następnego...

51 komentarzy:

  1. Normalnie WIEDZIAŁAM, że to RENIFER będzie :)))
    Dałaś kochana do pieca aż bucha!
    CUDO!
    Każde jedne.
    Teraz sobie myślę, że co to za Święta bez renifera...^^)
    Taki duży stojący i jeszcze Mikołaj...hohoho ho... może za rok :D. Do tego czasu z pewnością znajdę kogoś szyjącego i tak zakręconego Świątecznie :DD
    Buziaki posyłam ja-zmarznięta nóżka. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Reniferki jako ozdoba skarpetek stanowią fantastyczny dodatek, całość cudna !!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialne skarpetki - świetny pomysł z reniferami :-)
    Renifery cudne :-)
    Ciekawa jestem Twoich następnych dziergotek :-) Nie mogę się doczekać :-)
    Ależ mi się świątecznie zrobiło... Miałam małe dzieci, jak kupiłam bajkę - rudolfa czerownonosego :-) I te piosenki w niej - rewelacja. Najbardziej podoba nam się pierwsza część - genialna.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczne te skarpetki wszystkie aż Ci zazdroszczę ja jeszcze nie pomyślałam o świętach.
    Widzę też że na drutkach już coś ciekawego rozpoczęte nie mogę się doczekać aż pokażesz.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne te skarpety z reniferkami. Idealne na prezent.
    Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  6. O ja cieee...jakie cudowne skarpeto-reniferki zrobiłaś!! Aż buzia sama do nich cię uśmiecha :))))
    To "coś dla siebie" i "coś dla siostry" mogłoby być moim cosiem!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale ślicznie! Piekny dodatek! Tak w swiąteczne południe wypad rodzinny na sanki, a w domku wszyscy w skarpetki rozkładają się na dywanie i układają puzzle :) O jak fajnie! Pozdrawiam i czekam na chustę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne reniferki, pomysł na umieszczenie ich na skarpetach super, wyglądają na mega cieplusie;)
    Ciekawa jestem przeogromnie Twoich dziergadeł, wzdycham okrutnie do umiejętności;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. To prawda - co to za święta bez renifera? ;-)) Skarpety prześwietne, kapitalne, a i te bez reniferów są fajne... teraz Wam zimno niestraszne ;-)
    A może taka skarpeta zawiśnie przy kominie, żeby Święty Mikołaj miał gdzie włożyć prezenty?;-)
    Ściskam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. skarpety boskie!!!! chusta zapowiada się super, dla mnie to nawet opisy u Kryski nic nie dają, mam jakieś zaćmienie od kilku dni rozgryzam REVONTULI, dziś nad ranem mnie dopiero olśniło, łatwizna!
    Może kiedyś i za tę się zabiorę, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Skarpety reniferowe są boskie!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Swietne wszystko!!! :)POzdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Superowe skarpety z reniferkiem !

    Idealne by były dla moich stópek... bo ja jestem straszny zmarźlak hi hi

    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  14. hihihihi,,te skarpetki sa rewelacyjne...jak ja bym chciała was wszystkie naraz w nich zobaczyć:))) niezłe stado!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zasiądziemy przed tv w odpowiednim czasie i pstrykniemy zdjęcie :)

      Usuń
  15. Wow!!! Jak miło przeczytać coś o sobie :)dzięki:)Skarpety z reniferami??? REWELACJA !!!!!cudowny pomysł.Nowy sweterek, nowa chusta. Ja też biorę się za robotę dla siebie:) ciągle mi na to brakuje czasu. Pozdrowienia i serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz...ja ciągle odkładałam te dziergadła dla siebie,ale tak nie można ;)
      Miło poczytać o sobie? No wiesz...jak się uczyć to od najlepszych :)

      Usuń
  16. Przefajne te skarpetki:)
    Ostatnio przyglądałam się tego typu skarpetkom w jednym ze sklepów, ale nie umywają się swoim wyglądem do Twoich.
    Śliczne są!
    Strasznie mnie ciekawi ta nowa chusta...
    Pozdrawiam serdecznie :)

    P.S
    Podlinkowałaś Marlenę 2 x zamiast Kryski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci kochana...pisałam na szybko przed pracą ;)I dziękuję za tyle ciepłych słów :)

      Usuń
  17. Rewelacyjne renifery ;) jeden z fajniejszych symboli świątecznych, taki radosny, też je bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Obłedne są te renifery.
    Mi strasznie się podab jak w filmach amerykańskich
    wszyscy noszą specjalne swetry świąteczne.
    Takie radosne nie pompatyczne:)
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  19. Czekam na zdjęcie wszystkich reniferków na stópkach:):):):)
    Lojalnie uprzedzam, że entrelak uzależnia na równi z chustami, uważaj:):):)Ponad 20 lat temu wpadłam z tym wzorem totalnie, o mało co wszystkie swetry nie skończyły z tym wzorem.Na szczęście po 2 opamietałam się:):):)

    OdpowiedzUsuń
  20. Rewelacyjne reniferki:)A chusta zapowiada się świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Aj, genialne! Cieplutkie, milutkie, bajkowe!

    OdpowiedzUsuń
  22. reniferki sa przeslodkie i do tego na pewno cieplutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Urocze skarpetki, no po prostu cudne!
    Ach, jak mi się u Ciebie podoba :) PIĘKNIE dziejesz!

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajne reniferki dostałaś , łał a jakie cudne do nich skarpetki stworzyłaś - świetnie całość się prezentuję :)))) Urocze zapowiedzi

    OdpowiedzUsuń
  25. Pomysł z reniferkowymi skarpetami jest rewelacyjny !

    OdpowiedzUsuń
  26. No masz , ale ze mnie gapa . Dech mi zaparło i słów zabrakło , bo nie tylko pomysł ale i wykonanie bardzo mi się podoba ! Sama nie potrafię robić skarpet , ale obiecałam sobie , że w końcu kiedyś się odważę.

    PeeS
    Parasolka,którą zrobiłaś jest rewelacyjna. Szczęka mi opadła i strasznie zazdroszczę Ci/Tobie zdolności .... Aż wstyd się przyznać jaka zazdrośnica ze mnie wylazła ... ;>

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękne stadko reniferków w Twoim domu zagościło Uleczko i strasznie ciekawa jestem tej nowej chusty i sweterka:) czekam z niecierpliwością:)
    pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  28. fantastyczne skarpeciochy! :))) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. Sweter z reniferem!!!To by było coś!Gdyby tak wszyscy przy stole świątecznym usiedli w ubraniach z symbolem tego zwierzątka:)Ty już jesteś coraz bliżej ideału:))Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  30. fantastyczne :)
    pozdrawiam i... dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Wow! Ale cudne skarpetki! I te reniferki na nich, świetny pomysł!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Skarpety wyglądają cudnie a jeszcze te reniferki na nich :))) Pozdrawiam cieplutko i czekam na chuste:)) Viola

    OdpowiedzUsuń
  33. Reniferkowe skarpetki są genialne :) Ale ja czekam na końcowy efekt Twojej chusty i sweterka :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Jaka fajna wymianka. Super dostałaś te reniferowe skarpety. Ciekawa jestem tego co robisz :) dla siebie i chusty nowej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Ale pięknie słodziaki, w takich największa zimowa szaruga nie straszna.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  36. Rewelacyjne skarpetki!!!!
    Pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  37. słodziutkie te skarpetuchy, :)

    OdpowiedzUsuń
  38. O rany! Jak u Ciebie pięknie. Obejrzałam i poczytałam dopiero część, jestem zachwycona. Fajnie, ze do mnie trafiłaś, bo mogę tu być. Jutro wracam z filizanką kawy, bo zanosi się na dłuższe odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń
  39. Prześliczne skarpetki, już wprowadziły świąteczny nastrój :) Pozdrawiam cieplutko ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  40. Superaśne sa te reniferki, a skarpety - bomba!
    cmokasy! ;o)

    OdpowiedzUsuń
  41. Nooo, skarpety są bombowe. Reniferki są słodziutkie i ja też bardzo lubię taki świąteczny motyw. Ulu po raz kolejny powiem, ze jestem zakochana we wszystkich twoich boskich pracach. Jesteś naprawdę mistrzynią!!! Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Pięknie się prezentują skarpety w całości, chyba będę musiała chłopakom takie dorobic, przeczytałam wszystkie komentarze, jak miło ;), powiedz mi "czemu" Ty takie ładne zdjęcia robisz w brzydki dzien, a ja nie umiem ?:D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione tutaj słówko :)